@Kryspin013: z reguły ludzie mocno przeżywają śmierć swojego zwierzaka, więc jakby mieli go potem patroszyć i miałaby im skóra ciągle przypominać że już go nie ma to dla mnie dosyć dziwne zachowanie.
Nie ma w tym moralnie nic złego, ale mi od razu nasuwa podejrzenia że ktoś jest socjopatą.
@szurlotka: W naszej kulturze kot jest zwierzęciem towarzyszącym, z którym właściciela powinna łączyć przynajmniej przyjaźń. Osobiście opłakiwałem każdego mojego sierściucha który odszedł na wieczne łowiska i nie wyobrażam sobie żeby potraktować jego truchło w ten sposób. Może zacznijmy ludzi obdzierać ze skóry, konfiarze na pewno zrobili by sobie chętnie pasek czy rękawiczki. Obrzydliwe, tylko potwierdza że bycie konfiarzem to choroba psychiczna.
źródło: comment_1669137486T6ZALa7Wc5DiD6Y7qcImQs.jpg
Pobierz