#swiadkowiejehowy #religia #sekta #milosc #zwiazki #trudnesprawy #uczucia #smutnazaba Poznaliście kiedyś różowypasek który okazał się być świadkiem Jehowy, i przez to nie wyszło nic z waszego związku? To bardzo częsty problem, ludzie wplątują się w relacje międzywyznaniowe nie wiedząc jakie problemy to ze sobą niesie (z depresją, nałogami i próbami samobójczymi włącznie) - zwłaszcza jeśli chodzi o tą konkretną grupę wyznaniową.
@kojak3639: tylko przez szacunek do rodziców którzy wychowali mnie w tej religii, nie nazywam ich sektą. Ale tak - technicznie masz rację, ich działania sa czysto sekciarskie.
Witam szanowną społeczność wykopu. Mam 25 lat, od urodzenia byłem wychowywany jako świadek Jehowy. Tak, to ci ludzie którzy odrywają większość z was od rosołu w niedzielę albo budzą w sobotę rano gdy jesteście na turbo kacu. Przez ponad dwadzieścia lat to ja łaziłem po ludziach. Później udało mi się wyjechać z polski za granicę, i tutaj dopadł mnie kryzys wiary. Skończyło się to w ten sposób że zarówno ja, jak i
Witam szanowną społeczność wykopu. Mam 25 lat, od urodzenia byłem wychowywany jako świadek Jehowy. Tak, to ci ludzie którzy odrywają większość z was od rosołu w niedzielę albo budzą w sobotę rano gdy jesteście na turbo kacu. Przez ponad dwadzieścia lat to ja łaziłem po ludziach. Później udało mi się wyjechać z polski za granicę, i tutaj dopadł mnie kryzys wiary. Skończyło