Jestem w nieciekawej sytuacji zdrowotnej i prosiłbym kogoś o dobrą radę.
Mam poważne problemy ze stawami/nerwami. Od lat borykam się z tym problemem, ale ostatnio mój stan się pogorszył do tego stopnia, że nie jestem w stanie pracować. Po ostatniej wizycie i po zleconych mi badaniach zorientowałem się, że na leczenie prywatne też mnie nie stać.
Pomyślałem więc o urzędzie pracy. Bo jak mi się polepszy będę potrzebował pracy, a obecnie potrzebuję
Mam poważne problemy ze stawami/nerwami. Od lat borykam się z tym problemem, ale ostatnio mój stan się pogorszył do tego stopnia, że nie jestem w stanie pracować. Po ostatniej wizycie i po zleconych mi badaniach zorientowałem się, że na leczenie prywatne też mnie nie stać.
Pomyślałem więc o urzędzie pracy. Bo jak mi się polepszy będę potrzebował pracy, a obecnie potrzebuję


Dlatego też chciałem spróbować trychologa. Bo trycholog chyba powinien mi dać dość dokładną sytuację moich włosów (czy wgl. powinienem brać fina lub minoxidil)?
I tu 2 pytania - czy trycholog to dobre rozwiązanie? Jak
Pytanie tylko czy należy udać się do trychologa i wykonywać potrzebne badania, żeby wiedzieć, czy mi fina/minoxidil pomoże? Bo to jednak trochę kosztuje. Lub udać się prosto do dermatologa po receptę.
#lysienie