SYN: Tato, mogę Cię o coś zapytać? TATA: No jasne, o co chodzi? SYN: Tato, ile zarabiasz na godzinę? TATA: To nie twoja sprawa. Dlaczego zadajesz mi takie pytanie? SYN: Ciekawy byłem. Powiedz mi proszę ile TATA: No, jak tak bardzo chcesz wiedzieć zarabiam 100 $ na godzinę.
@Centuri0n: Wszystkie z polskieradio.pl chociaż jak jebną blokiem reklamowym z suplementami na biegunkę to "rence opadywują". Muzo trzyma poziom z małymi wyjątkami.
Mafia 3 W wersji PC Spośród plusujących wylosuję jedną osobę, która otrzyma zdjęcie z gry mafia III w wersji PC oczywiście. Warunkiem otrzymania nagrody jest odblokowane PM.
Sobota, jeszcze przed 9, a ja już po kawie, śniadaniu, zakupach i pobiciu patusa. Moja mama wymarzyła sobie pseudothermomiksa. Dzisiaj w Lidlu po 888 zł. Rzecz w tym, że już kilka różnych rzeczy z promocji lidlowskich mama chciała. I za każdym razem po odstaniu swojego w kolejce przed pobliskim Lidlem dzwoniła rozżalona. A to dlatego, że dwóch młodych chłopaków przychodzi na każdą promocję, terroryzuje kolejkę, wbija się poza kolejnością i wykupuje cały towar (na allegro z reguły rzeczy z Lidla idą ze sporą przebitką). Postanowiłem, że mamie pomogę i się do tegoż Lidla udam. Bo i po co nadrabiać kilometrów w sobotni poranek? Staję w kolejce o godz. 7:15, 15 minut do otwarcia. Jestem siódmy. Cóż, może się uda kupić, podobno rzucili 15 sztuk. Ogólnie atmosfera w kolejce przyjazna. Jedna starsza babka chciała się wbić na sam przód, ale została zakrzyczana i ustawiła się grzecznie na końcu. Aż nastaje mniej więcej 7:25. W kierunku Lidla zmierza dwóch młodych chłopaków. Po wyglądzie widać, że tytani intelektu to nie są. Oho, wbijają na sam przód kolejki. Januszostwo kręci głowami z dezaprobatą, ale nic nie mówi. No to ja się odezwałem: - Panowie, tam jest koniec kolejki.
@olektrolek: można tak to nazwać, nie mam zamiaru się kłócić o nomenklaturę. Ale uważam przy tym, że osoby mające możliwość zwalczania osiedlowych terrorystów, powinny to robić. W przeciwnym razie będziemy żyli w gównianym kraju. Trzeba walczyć z patologią, trzeba udzielać się w społeczności lokalnej. Inaczej zawsze będzie do d--y, bo cham się nie przejmuje i wykorzystuje, że jest od niektórych silniejszy, a ci którzy są silniejsi od niego, nie interesują
#anonimowemirkowyznania Kumpel poznał jakąś dupe. Po robocie w sobote chciałem sobie odpoczać przy blancie. A ten w----ł mi sie do domu, n------y razem ze swoją znajomą. C--j skręce blanta może będzie fajnie. Jak się okazało różowy ten jest k---a tak głupi, karynaLevelEngland z-----a mi dzień przez swoje p---------e o głupotach tym chrypowatym i zapitym głosem :((
w ogóle jeszcze musialem sluchać jak to oni się zajebiscie bawili i idą jeszcze w tany do jutra rana. Namawiali mnie 2 godziny. Odmówiłem. W-----ł mnie, chciałem sobie odpocząć a mi tak wjechał po chamsku. Tak się nie robi :/ Do siebie zapraszali na za 2 tygodnie, będzie kwas, będzie ziele, w ogole ostor chca pojechac. Pytam sie kumpla (laska poszla do kibla) kto będzie. A on, że ja on i ona. K---a :<
Z kim ja będę gadał? Z n-------m kumpel i lasce która przerywa Ci w pół zdania i drze jape jakby była na jakiś ostrych tabach? K---a nie podoba mi się takie towarzystwo. Impreze bez kobiet są znacznie lepsze. Chyba, że powiedzmy dobrzi znajomi w parach. Ale obce laski i pare wolnych pare zajetych w ratio 1/2. I faceci? Tam jest k---a walka która pierwsza da d--y. I najważniejsze komu ( ͡°͜
@AnonimoweMirkoWyznania: z tym że nie imprezuje się z laskami to prawda. Albo idziesz na romantyczny spacer z wybranką albo idziesz zachlać mordę z kumplami. Albo albo.
#4konserwy #bekazlewactwa #heheszki #humorobrazkowy