#ornitologia Od paru miesięcy przylatuje na mój balkon parka gołębi, spodobało się to domownikom, bo nie srają i są miłe i ładnie gruchają i uspokaja to mojego chorego tatę ;) To na pewno ta sama para, bo jeden z nich, chyba samiec, ma charakterystyczne ubarwienie, takie ładne biało szare kropki w okolicach głowy i szyi. Zazwyczaj to wygląda tak - przylatują, ogarniają czy nikt nie ich nie wygania, zeskakują na
Looksmaxuje od dłuższego czasu i #!$%@? się na tindera pod koniec miesiąca. Będzie to moja pierwsza próba oraz pierwszy jako-taki kontakt z różowymi (coś jak ludzkość z kosmitami). Niech rynek mnie brutalnie zweryfikuje - tak czy siak mam #!$%@?, bo na ten moment istnieje dla mnie tylko jedna kobieta na tym świecie, i nie, nie jest to moja matka ( ͡°͜ʖ͡°). Dajcie mi siłę bracia, bo
#!$%@?ę to. Właśnie obudziłam się we łzach, bo ponownie przyśniła mi się ważna dla mnie osoba, której już ze mną nie ma. Nie dość, że za dnia jest kiepsko, to jeszcze moja własna podświadomość dręczy mnie w nocy.