Wczoraj miałem w mieszkaniu mała posiadówkę, w zasadzie to do współlokatorki przyszło kilku znajomych, to dołączyłem do nich, bo sam miałem iść jeszcze później do klubu. Wśród tych znajomych była jedna koleżanka współlokatorki, którą przyszła z "kolegą" z Włoch. Slivio przyjechał na wymianę studencką, chyba na Erasmusa. W sumie spoko ziomek, do pogadania i napicia. Kibic Napoli. Wśród znajomych był
Kurde, już mnie wkurzyli niektórzy ludzie proponujący część kasy na pastę przeznaczyć na jakiś szczytny cel. Chcecie wspierać chorych to sobie sami organizujcie zbiórkę, ta zbiórka ma być na pasty i będzie na pasty!
Wykopowe lewactwo już chciałoby rządzić się nieswoją kasą.
@scharlottka: lol ^^ kojarzę cię, że dwa miesiące temu spotkaliśmy się na domówce. ale masz prawo mnie nie pamiętać, bo już ok. 22 byłaś nieźle wcięta i poszłaś spać do garażu. jak ci się zrobiło zimno to przykryłaś się drabiną, rozbawiło mnie to.
Ciekawa sytuacja mnie spotkała przed chwilą. Musiałem na szybko oddać koledze pendrive w innym mieście i pojechałem tam pociągiem, on już czekał na dworcu więc od razu rozglądam się za powrotem. Pociąg dopiero za 20 minut więc jako że byłem głodny kupiłem sobie kiełbasę w bułce i puszkę coli bo dawali do tego za pół ceny (cebula xD). Pociąg stał już na peronie a ja kończyłem bułę z puszką w kieszeni. Zjadłem,
@Minieri: Swoją drogą to tak jak wiele rzeczy mnie w PKP w-----a, tak konduktorów uwielbiam. Nieporównywalnie wyższy poziom w stosunku do kanarów w autobusach, czy chociażby straży miejskiej. Z konduktorem zawsze się da dogadać, idą na rękę i wykazują zrozumienie gdy tylko się da. Nawet jak muszą się do czegoś przyczepić, to zawsze robią to z kulturą i szacunkiem. Z przedstawicielami większości zawodów dających tego typu "władzę", mam same niemiłe
Mirki, co to się o------o, to ja nawet nie ogarniam.
Pamiętacie jak prawie tydzień temu pisałem, że zostawiłem #ps4 w tramwaju? ( klik )
Następnego dnia odezwał się do mnie mailowo @XboxPolska w sumie bardziej promując swój produkt, ale chcieli mi wysłać gadżety na pocieszenie więc skusiłem się aby podać dane kontaktowe. O sprawie prawie zapomniałem, dziś wracając do domu odebrałem awizo i skoczyłem odebrać paczkę od kuriera.
Dobra, ostatni raz pisze prośbę, potem będę blokował ludzi którzy to wrzucają.
Mirki wrzucający PRAWDZIWE kobiety zgodzili się, ze wszystkie zdjęcia maja wspęlny tag # NSFW, kto chce blokuje go i nie widzi nagości na wykopie. Ja zablokowałem już pierdyliard tagów z waszych chorych dewiacji, a nadal je widzę, a nie życzę sobie tego jak większość ludzi tutaj. Mi to akurat bardzo przeszkadza, do tego stopnia ze z tym walczę. Wy japońcofile
@crazy_drummero: "to coś" to ostatnio niebezpieczne określenie ( ͡°͜ʖ͡°)
Widzę, że zostałem łącznikiem między światem anime a rzeczywistością. Moje reformatorskie pomysły niestety się nie przyjęły, ale życzę miłego pobytu na mirko mimo wszystko.
W tym znalezisku prosiłem Was o mała przysługę. Serdecznie dziękuje wszystkim którzy oddali dla mnie krew oraz za wszystkie serdeczne życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Operacja przebiegła pomyślnie. Naczyniak w całości został wycięty. Dziś wróciłem do domu i powoli wracam do zdrowia. Za miesiąc mam pierwsza kontrole do tego czasu mam się oszczędzać.
Ludzie pytali Czy to krew dla ciebie? Czy ty w internecie nazywasz się Mirek? Na drugie masz Mirek? Bo
Wczoraj miałem w mieszkaniu mała posiadówkę, w zasadzie to do współlokatorki przyszło kilku znajomych, to dołączyłem do nich, bo sam miałem iść jeszcze później do klubu. Wśród tych znajomych była jedna koleżanka współlokatorki, którą przyszła z "kolegą" z Włoch. Slivio przyjechał na wymianę studencką, chyba na Erasmusa. W sumie spoko ziomek, do pogadania i napicia. Kibic Napoli. Wśród znajomych był