Po ostatniej aferze (dotyczącej zbanowania twórcy konkurencyjnego portalu - #strimi tuż przed jego planowanym otwarciem) pragnę przypomnieć że to nie pierwsza tego rodzaju zagrywka administracji w historii wykopu.
Przypomnijmy, kilka miesięcy temu po przeszło dwóch latach nieprzerwanego funkcjonowania usunięto ze sklepu Google Play konkurencyjną aplikację klienta wykopu #mojwykop której twórcą był @chore_kalafiory z powodu " (...) przywłaszczenia sobie marki wykop.pl". Nasuwa się tylko pytanie komu zależałoby na usunięciu tej aplikacji ze sklepu GP? Przecież do tej pory obok oficjalnego klienta wykopu nie miała praktycznie żadnej konkurencji? Co więcej autor nie czerpał żadnych finansowych korzyści z aplikacji, mimo to stawała się ona coraz bardziej popularna wśród użytkowników. Czyżby jedyna konkurencja posunęła się do tak nikczemnej zagrywki? Nie wiem ale się domyślam, zwłaszcza że jej usunięcie dziwnie zbiegło się w czasie z opublikowaniem nowej wersji oficjalnej aplikacji wykopu (miało to miejsce w tym samym miesiącu) która zebrała bardzo niepochlebne recenzję. Oczywiście od razu wielu użytkowników powiązało te fakty i wysunęło jednoznaczny wniosek lecz administracja pod osobą as od razu zdementowała (jakże by inaczej) te domysły.
Oczywiście zaraz padną zarzuty że każdy może zgłosić aplikacje z powodu naruszenia praw autorskich/wykorzystania znaku towarowego i to żaden argument. Dlatego kilka miesięcy temu zrobiłem mały test i wystosowałem zgłoszenie dotyczące naruszenia moich praw do marki "Wykop" dla (już nie rozwijanej od dwóch lat) aplikacji Wykop for Android (mam nadzieję że autor mi wybaczy) i tak jak się spodziewałem zgłoszenie zostało odrzucone gdyż (oczywiście) nie mogłem przedstawić wiarygodnych dowodów na to
Przypomnijmy, kilka miesięcy temu po przeszło dwóch latach nieprzerwanego funkcjonowania usunięto ze sklepu Google Play konkurencyjną aplikację klienta wykopu #mojwykop której twórcą był @chore_kalafiory z powodu " (...) przywłaszczenia sobie marki wykop.pl". Nasuwa się tylko pytanie komu zależałoby na usunięciu tej aplikacji ze sklepu GP? Przecież do tej pory obok oficjalnego klienta wykopu nie miała praktycznie żadnej konkurencji? Co więcej autor nie czerpał żadnych finansowych korzyści z aplikacji, mimo to stawała się ona coraz bardziej popularna wśród użytkowników. Czyżby jedyna konkurencja posunęła się do tak nikczemnej zagrywki? Nie wiem ale się domyślam, zwłaszcza że jej usunięcie dziwnie zbiegło się w czasie z opublikowaniem nowej wersji oficjalnej aplikacji wykopu (miało to miejsce w tym samym miesiącu) która zebrała bardzo niepochlebne recenzję. Oczywiście od razu wielu użytkowników powiązało te fakty i wysunęło jednoznaczny wniosek lecz administracja pod osobą as od razu zdementowała (jakże by inaczej) te domysły.
Oczywiście zaraz padną zarzuty że każdy może zgłosić aplikacje z powodu naruszenia praw autorskich/wykorzystania znaku towarowego i to żaden argument. Dlatego kilka miesięcy temu zrobiłem mały test i wystosowałem zgłoszenie dotyczące naruszenia moich praw do marki "Wykop" dla (już nie rozwijanej od dwóch lat) aplikacji Wykop for Android (mam nadzieję że autor mi wybaczy) i tak jak się spodziewałem zgłoszenie zostało odrzucone gdyż (oczywiście) nie mogłem przedstawić wiarygodnych dowodów na to
suabo :(