@grzes1290: Smutne jest to że o tym wiem. I na kolejny dzień po piciu sam siebie katuje za to że wypiłem i z------m tydzień ćwiczeń w ciągu kilku godzin. Ale niestety są tak dni że bez alko nie potrafię przetrwać. Pewnie to jest też największy powód mojej depresji. Byłeś pierwszy raz u psychoterapeutki? Ja dopiero jestem zapisany, ale już biorę antydepresanty.
@TencoPrzegral: Dziękuje. Aczkolwiek dla mnie jestem gównem bo gdybym nie pił mógłbym więcej dźwigać. Dzisiaj pierwszy raz podciągałem się z obciążeniem, dodałem 5kg i mocne XD 2-3 razy dałem radę. Nie wiedziałem że to aż tyle zmienia. A Ty jaki masz wynik?
No to masz mega dobre wyniki. Większość chłopów nawet raz nie da się rady podciągnąć co jest mocne XD Mi się podoba ćiwczenia, ćwiczę w domu ale to jedyna rzecz która mnie uszczęśliwia
Czaicie być takim oskim. W sensie że znowu macie te 18 lat i dziewczyny do was ciągną i same chcą się z wami r----ć. Nawet sobie tego nie potrafię wyobrazić #przegryw
@Gasimov: Ja właśnie biorę tabsy na depresje. Czy pomaga? C--j wie, niby jest lepiej ale są dni które najchętniej spędziłbym myjąc okno od drogiej strony
Nie polecam brać ssri, hydro i trittico i popić to alko. Faza taka jakiej jeszcze nigdy nie miałem. Nic chłop nie widzi i nie słyszy, obija się o ściany i leży na ziemi w łazience prosząc aby to minęło #przegryw #depresja
@vulcanitu: Z tego co się dowiedziałem od lekarza byłem bliski śmierci, ale jakoś trzeba umrzeć. @10129 Alko nie wiem ile wleciało hydro to 150mg 3 tabsy
@Zwierz33: Nie wiem. Pracowałem oprócz aktualnej pracy w gównoprodukcjach gdzie żeby więcej zarobić musiałem brać nadgodziny albo przychodzić w weekendy
@Zwierz33: Kurde ja ostatnio u fryzjera byłem z 10 lat temu płaciłem 14 zł za obcięcie, nawet nie wiem ile teraz kosztuje xD Do tego momentu obcinała mnie mama, boki krótko, góra dłużej łatwe fest. Teraz sam się golę na łyso. Dla mnie 90% prac to wykorzystywanie ludzi ile się da, a i tak właściciel zarabia grube hajsy i gada że na nic nie ma pieniędzy xD
Boli trochę to że jak jesteś kobieta 5/10 to możesz sobie wybierać pośród 2194821051 chłopów którego chcesz przelecieć, a będąc chłopem 5/10 to możesz co najwyżej kolege przelecieć... #przegryw
Niby chłop chciałby mieć babe, ale 99% które na niego zerkną to 2/10 wtedy odechciewa się takiej mieć. Lepiej być sam do końca życia niż z 2/10 #przegryw
@Poczciwy_Divkarz_58: Niestety ale mam uraz do grubych bab. Serio, nie lubię ich po prostu. Dla piwniczaka dobra by była taka 3/10 z twarzy ale szczupła
@Poczciwy_Divkarz_58: To chyba dobrze. Ja mam co dla siebie zbyt duże wymagania i przez to nigdy nie będę miał baby. Ale jednak wolałbym wybrać samotność niż grubą babe
@Amaya_Polska: Ja biorę drugi dzień ssri i w sumie zadniej zmiany nie czuje. Mam mniejszy apetyt, ręcę się trzęsą, płacze co 10 minut ale to przez to na co właśnie dostałem ten lek, a nie jego skutki uboczne. Większość ludzi czyta o skutkach ubocznych, rozmyśla i mówi że pewnie też będzie je miała i przez to je ma
@Amaya_Polska: Nie powiem, ale trochę się cykam skutków ubocznych. Dzisiaj wleciał 5 dzień brania i nic się chyba nie dzieje. Może mam jeszcze płytszy oddech i mocniejsze uczucie ściskania w klacie. Ale ogólnie jest git. Nie wiem czy jestem w gronie szczęśliwców, bo też nie czuje aby coś się polepszyło...
@pizzer: już to było, ale możesz nie pamiętać,młody. W marcu 2020 wszystkie norniki były zamknięte w domu i ledwo znosiły psychicznie. Dla przrgrywa wiele się wtedy nie zmieniło (może mniej agresji w szkole)
W sumie ciekawe jest to że niby chciałbym mieć przyjaciół i dziewczyną, ale tak samo tego nie chce? W sensie że lubię święty spokój i możliwość robienia co mi się podoba bez jakichkolwiek ograniczeń. #przegryw
@remlezar: No bo niestety miałem dziewczyną z którą mieszkałem i mocno mnie psychicznie i fizycznie zniszczyła i teraz serio mam wrażenie że najlepsze co można zrobić to skupić się na sobie i cisnąć do przodu będąc niezależnym od kogokolwiek
Źle się czuję sam ze sobą. Jestem dziś totalnie przytłoczony i wyczerpany emocjonalnie. Ostatnio jest ciężko, a było naprawdę w porządku przez jakiś czas. Przypomniało mi się to jak zawsze byłem marginalizowany i odrzucany, i jest mi smutno z powodu tego, że jestem tym kim jestem.