
CulturalEnrichmentIsNotNice
Jutro muszę iść do roboty, choć mi się wybitnie nie chce. Już nie mogę się "doczekać" jak normalniacy będą się mnie wypytywać jak mi minął sylwester. A co mam niby im powiedzieć, że siedziałem w piwnicy przed komputerem i telewizorem na zmianę jak mi niesprawiedliwe zrządzenie losu nakazało. Jako osobnik pokrzywdzony przez geny i nudny, nie mam czym zabłysnąć przed normalniakami. Oni z pewnością będą się chwalić jak to dobrze się bawili
- anotmajarny
- 77023
- JamnikWallenrod
- ZdejmijTenAbazur
- Xaveri
- +25 innych






