Nie zauważyłem a tutaj niedawno stuknęło 3 lata na nofap a raczej SR.
Żadnych supermocy nie zauważyłem. Chociaż ostatnio jestem jakby bardziej odporny na wdzięki kobiet. Pisałem już o tym. Jadąc samochodem prawie nie zwracam na nie uwagi. Wcześniej lato zawsze było problematyczne pod tym wzgledem. Cieszy mnie ta odmiana.
U mnie leci 73 dzień, i jest spoko. Ale jest to ostro zdradliwe g---o. 73 dni temu miałem okres że nie mogłem przestać walić i oglądać p---o (było to moje któreś podejście, jedno miałem udane jakoś 107 dni bez fapu w tym ogólnie 117 dni przy jednym fapie na sucho) Ale potem stwierdzilem że nie ma sensu tego dalej ciągnąc i sie oszukiwać więc zwaliłem do pornola. Od razu po zgruszeniu licznik
Ja jestem na 60 dniu (jeszcze 4h), od 30 dni czuje się dzień w dzień wypompowany z życia. Libido równe 0. Ile to jeszcze potrwa... Po tych dniach męki już nigdy do tego nie wrócę
39 dni za mną, hardmode. Najgorzej było wytrwać do 28 dnia. Libido ogromne, samopoczucie całkiem fajne, więcej siły, energii, wszystko jak ma być. Natomiast od 10 dni czuje się przefatalnie. Brak siły żeby wstać z łóżka, czuje się jak wrak człowieka, jakbym nie spał tydzień (a sypiam po 9h). Już jestem na etapie wynajdywania chorób, od czego się tak źle czuje, zwalam winę na pogodę... Dzisiaj nawet wzrok mam mniej ostry niż
Wrost testosteronu! Na 43 dniu Sr/NoFap harmode wykonałem badanie laboratoryjne testosteronu, wyszło 454 ng/dl. Dzisiaj powtórzyłem badanie jest dzień 57 wyszło 553 ng/dl. Wydaje mi się, że wzrost o te 100 ng/dl w przeciągu 2 tygodni to jest to bardzo fajny wynik, gdzieś czytałem, że zmiany o takiej wartości nie powinno się odczuwać w samopoczuciu, no jednak ja czuję się lepiej i nie jest to żadne placebo, ostatnio nawet pojawiła się jakaś
Dzisiaj mija 5 dzień odkąd zacząłem tą niesamowitą przygodę z nofapem. Oprócz tego że nie moge sie za bardzo skupić jak siądę przed kompem bo cały czas myśle o czerwonym hubie to jest spoko bo czuje takie " SPEŁNIENIE" jakby poziom serotoniny wzrósł, wiecie spełnienie że trzymam sie planu czy inne g---o.
A i jeszcze jedno dzisiaj czyli 5 dnia zaczeły mnie strasznie n---------ć j---a, czy ktoś też tak miał ? Dodam
Nie waliłem ani nie ruchałem od 3 dni i mnie już mega j---a bolą i jestem strasznie spięty nerwowy, a dziś mam kolejną randkę z dziewicą za 3 godziny. Czy lepiej spuścić ciśnienie raz przed spotkaniem żeby przyjsc na luzie. Czy lepiej taki zdenerwowany nabuzowany pójść. Odczuwam straszne napięcie i podniecenie, boje sie ze to popsuje randkę. #nofapchallenge #s--s #rozowepaski #podrywajzwykopem #kiciochpyta
#nofapchallenge dzien 6/7(w sensie 6 juz minal dzisiaj jest 7 i nie wiem ktory dac) to moj rekord zle sie czuje jestem chory od 2-3 dni i nie mam sily nie wiem na ile to wina nofapa a na ile moja nie mam jakiegos parcia czasem na ulamek sekudny przemkna jakies mysli ale w porownaniu z tym co bylo przez pierwsze 2 dni to niebo a ziemia
Kilka słów od siebie w sprawie Nofapowania bo powinniśmy się wspierać
Co na mnie wpłynęło? Tu mi się nie chce zbyt rozwodzić. Powiem wam tylko, że miałem flaka przy kobiecie. Prawdziwej, nie zamawianej. Autentyczny romans. Myślałem, że to przez zmęczenie i długą przerwę (nie jestem ruchaczem ani nie miałem zbyt wielkiego ciągotu do ruchania (m.in właśnie przez p---o)). Ale jak poczytałem o uzależnieniu od p---o to zrozumiałem, że to
Boli mnie całe ciało i czuje takie napięcie, lękliwosc. Kiedys przeczytałem,ze mocniejsze uzaleznienie od p---o jest porównywalnie silne do uzaleznienia od k-----y #nofapchallenge #nopornchallenge
No ja też tak miałem. Daj sobie max tydzień, powinno przejść. U mnie taki stan trwał jakieś 3-4 dni, w tym jedna nieprzespana noc. A teraz już czuję się neutralnie pod tym względem, myśli mam gdzieś indziej. Za to energia witalna jest taka, na jaką czekałem
Żadnych supermocy nie zauważyłem. Chociaż ostatnio jestem jakby bardziej odporny na wdzięki kobiet. Pisałem już o tym. Jadąc samochodem prawie nie zwracam na nie uwagi. Wcześniej lato zawsze było problematyczne pod tym wzgledem. Cieszy mnie ta odmiana.
#nofapchallenge #semenretention #nofap