W niejaki dzień wczorajszy, udałem się, zmuszony przez #rozowypasek, do kina na polskie kino akcji romantycznej, hit zachodnich lotów zza oceanu, czyli "Planeta Singli". K---a jego mać. Nie dość, że film zerżnięty żywcem z "The Ugly Truth", który to hitem może nie był, ale no parę razy śmiechłem, to jeszcze tutaj była JEDNA śmieszna akcja przez cały film. K---a JEDNA. To, że film był c-----y to jedno. Drugie to jest to,
@peterp: Tu właśnie mamy przykład takiej ślepej masy która nawet nie wie kiedy ma się śmiać bo jest tak wyprana ze swojego charakteru, że wszystko co powiedzą aktorzy jest przekomiczne i zabawne. Ciężko ubolewam nad takimi ludźmi jednocześnie ich nie szanując, przez co rośnie osobiste ego i poczucie świadomości wyższości.
@Kerykejon: Idealnie w punkt trafiłeś z opisem tych widzów. Wiadomo, to jest ich hajs i mogą sobie chodzić do kina na co tylko chcą. Tylko czemu są takimi emocjonalnymi wydmuszkami? Tego nie jestem w stanie zrozumieć. W #pracbaza to samo - te różowe "Nie nooo faaaajny był (。◕‿‿◕。) "...brak sił ;)
Dzwonię do #babcia lvl 70 niedługo, by jak co tydzień porozmawiać o zdrowiu, pogrzebach i nadchodzących świętach. Oczywiście nie obyło się o wtrącenia tematu #bolek i jedziemy:
@peterp: A co, chcesz 70-cio letnią babuszke do Korwina lub Kowalskiego przekonać? xDD Mało kogo można przekonać do swoich racji (nawet kogoś w swoim wieku) - a już na pewno nie ludzi starych, którzy mają swój betonowy światopogląd twardo wyrobiony i nie dadzą go sobie zmienić komuś, kto w ich oczach o życiu jeszcze g---o wie :P
@Szab: Tu nie chodzi o przekonywanie do jednej czy drugiej partii czy osoby. Chodzi o obiektywne spojrzenie na politykę. Babcia patrzy aktualnie 0 1, gdzie 0 to PiS, czyli największe zło świata, które powinno zostać zniszczone z karakanem na swoim czele oraz PO, za której źle nie było. Zgadzam się, że to jest beton. Tylko, jak przedstawić argumenty, bo przecież je się ma, jeżeli nie docierają w żaden spsób?
@densflorek: Za szybko chyba na wyjaśnienia w tym serialu. Czy popchnęli? No popchnęli, tylko nie do końca wiem gdzie ;) Nowe wątki, nowe postaci, więcej mistycyzmu - ja się bawię doskonale.
Z moja babcia podczas moich mniej wiecej cotygodniowych telefonow, raz na jakis czas zdarza sie, ze schodzimy na temat polityki. Temat bardzo drazniacy, bo babcia jest z tych ludzi, ktorzy urodzili sie ze swoim przekonaniem. Podczas krotkiej rozmowy wywiazal sie taki oto dialog na temat ostatnich afer politycznych w Polsce:
Babcia: Wiesz co ci powiem wnuczku, jest jeden posel, ktory nie ma na sumieniu nawet jednej afery.
K---a jego mać. Nie dość, że film zerżnięty żywcem z "The Ugly Truth", który to hitem może nie był, ale no parę razy śmiechłem, to jeszcze tutaj była JEDNA śmieszna akcja przez cały film. K---a JEDNA.
To, że film był c-----y to jedno. Drugie to jest to,
Wiadomo, to jest ich hajs i mogą sobie chodzić do kina na co tylko chcą. Tylko czemu są takimi emocjonalnymi wydmuszkami? Tego nie jestem w stanie zrozumieć.
W #pracbaza to samo - te różowe "Nie nooo faaaajny był (。◕‿‿◕。) "...brak sił ;)