Nie pojmuję, jak ludzie mogą oglądać i emocjonować się tworami jak Hotel Paradise, Love Island, Rolnik Szuka Żony, freak fightami, fame MMA, Warsaw Shore czy patostreamami, influencerami itp. Naprawdę. Zamiast myśleć samodzielnie, oglądać wartościowe programy, znaleźć sobie jakieś rozwijające umysł i umiejętności hobby, zdobywać wiedzę, pracować nad sobą – wpatrują się w cudze, udawane dramaty i dają tym gównianym programom siłę, żeby ich twórcy i występujący w nich ludzie zarabiali duże pieniądze
@KosmicznyGrzyb: Mam babę, robotę, dom, w miarę spokojne i ułożone żyćko, chyba jestem też normalny. Frik fajtami się nie podniecam, ale lubię sobie objerzeć patologię, jak się po mordach n----------ą. Otworzyć sobie winko, zjeść coś niezdrowego (raz w miesiącu mam czit deja) pośmiać się. Zwykły gilti pleżur. Nie ma sensu dorabianie do tego ideologii.