@WykopekBordo: Jestes piekna i wcale nie masz nadwagi. Troche makijazu i jestes torpeda. Nie daj sobie wmowic przez wykopowych mizoginow, ze jest inaczej!
#anonimowemirkowyznania Czy są mężczyźni, którym podobają się małe piersi? Mam niewielki biust i kompleks z tego powodu. A jednocześnie bardzo lubię pieszczoty tej części ciała (lizanie sutków itp.), ale nie wiem, czy to mężczyźnie może sprawiać jakąkolwiek przyjemność, skoro nie bardzo jest za co złapać ( ͡°ʖ̯͡°)
@blablaelotrzydwazero: Srodowisko niskich stop procentowych, wysokiego zadluzenia, rozwarstwienia spolecznego powoduje, ze polityka panstw przestaje dzialac da wiekszosci obywateli. Dlatego masz teraz w wielu krajach rzady populistow. Michal Boni pare lat temu postawil calkiem trafna diagnoze.
Mam bliskiego przyjaciela, który kiedyś był postępowym lewicowcem. Wyemigrował na zachód i podjął pracę w jednej z klinik aborcyjnych. To, co tam zobaczył sprawiło, że dziś jest jednym z najbardziej zaangażowanych działaczy pro-life jakich znam. To tylko niektóre z rzeczy których tam doświadczył: - do kliniki przyszła młoda 17 letnia dziewczyna w 9 miesiącu ciąży i powiedziała: "jednak nie chce tego głupiego dziecka, zabijcie je". Lekarz odpowiedział "oki-doki". Lewą ręką WYJMOWAŁ DZIECKO SZCZYPCAMI, a prawą grał w pasjansa na komputerze. Cały zabieg trwał ponad dwie godziny, dziecko cierpiało przez cały ten czas - do kliniki przyszła ośmiolatka i spytała co to za miejsce. Lekarz odpowiedział, że wykonujemy tu aborcje, i możemy jej pokazać jak to działa. ZASZYŁ W NIEJ dwumiesięczny martwy płód tylko po to, żeby 'przeprowadzić aborcję', po czym wypisał jej kupony rabatowe żeby rozdała kobietom w rodzinie - ZMUSILI pracowników do podpisania oświadczenia, że nikt nie będzie pić ze zbiornika na odpady medyczne (przyjaciel podpisując to podał czyjeś inne nazwisko)
#anonimowemirkowyznania Tydzień temu zerwała ze mną kobieta z którą byłem już 7.5 roku (chodziliśmy ze sobą od 17 roku życia. Od jakiś miesiąca była bardzo smutna. Bardzo się o nią martwiłem, nic nie poprawiało jej humoru. W końcu zapytałem czy chciałaby ze mną porozmawiać następnego dnia. Jak wróciłem z pracy jej rzeczy były już spakowane. Zapytałem o co chodzi. Powiedziała mi, że nie widzi przyszłości tego związku. Powiedziała, że uważa mnie za idealnego faceta ale nie dla niej. Jestem mega zabawny, jej zdaniem bardzo przystojny i bardzo miły przyjazny i towarzyski ale co z tego jak mamy inne spojrzenie na świat. Jestem osobą niewierzącą, moim celem jest zrobienie czegoś wielkiego. Mam w młodym wieku firmę i cały swój wysiłek wkładam w jej rozwijanie a także rozwój samego siebie (fizyczny i intelektualny) a ona jest innym typem człowieka. Powiedziała, że byłbym idealnym facetem jakbym był osobą wierzącą, był bardziej rodzinny. Ona by chciała faceta który by chciał mieszkać na wsi a ja nie widzę tam przyszłości. Powiedziała, że nie mogłaby zostawić rodziny bo za bardzo by za nimi tęskniła. Ja jestem innym człowiekiem. Powiedziała, że to dla niej strasznie trudne bo cholernie mnie kocha i nie wyobraża sobie życia ale po takim czasie trzeba myśleć o ślubie a ja nie jestem osobą z którą by chciała spędzić resztę życia głównie przez różnice. Rozpłakała się i wyszła z mieszkania. Tak mnie zamurowało, że nawet nie wiedziałem co powiedzieć. Przez całą rozmowę zapytałem, czy to ostateczna jej decyzja i czy dobrze to przemyślała. Powiedziała, że nie ma tutaj innego wyjścia ponieważ jestem ideałem ale nie dla niej i nie chce mnie zmieniać. Strasznie mi przykro ponieważ w nowym roku chciałem się oświadczyć. Jest kobietą piękną, poukładaną i bardzo inteligentną i tak bardzo ją kocham. Nie wiem mireczki co mam teraz zrobić. Nie napisałem jej od tego czasu ani słowa, ona też. Z info od jej przyjaciółki wiem, że przeprowadziła się do mamy i wzięła w pracy 2-tygodniowy urlop. Teraz od 2 dni siedzę sam i łzy lecą mi strumieniami. Myślę, żeby do niej napisać i jeszcze o tym pogadać ale boje się tego. Nie wiem czy lepiej by było skupić na dalszej pracy nad sobą w samotności i jakoś to przeżyć czy jednak spróbować jeszcze to jakoś naprawić. Sam nie wiem, jak myślicie mireczki? Musiałem się jakoś z tego wygadać :<
Mireczki mam dwa pytania #uk jak ogarnąć NIN skoro nie ma tych spotkań z powodu korony? Jak najszybciej załatwić pre-settled status i co będzie do tego potrzebne? #emigracja
@BLUtuff: Tak w ogole to pre settled status nie potrzebujesz do 31 czerwca 2021, wiec nie ma wielkiego pospiechu. Na nin pewnie poczekasz ze dwa miesiace, ale do pracy nie jest potrzebny. Spokojnie, w UK wszystko jest "po ludzku".
@Cryptonerd_io: uprawialem essential travel w czasie lockdownu, nikt mnie o nic nie pytal. Przy powrocie nikt nawet nie sprawdzil, czy wypelnilem passenger locator. W marcu chociaz celnik zeskanowal oczami qr code ( ͡°͜ʖ͡°)
#uk #covid19 #lockdown #podroze Podrozowal ktos w celach biznesowych podczas lockdownu? Musze to w jakis sposob udowodnic? Czy wyglada to tak, jak podczas pierwszego lockdownu, kiedy decyzje o tym, ze twoja podroz jest "essential" podejmowales sam?
#wykopek
źródło: comment_1610885141jyaeOJDmSP99DgCsICNZwF.jpg
PobierzNa ile jestem atrakcyjny w skali 1-10