Mój problem z #rozowepaski polega na tym, że je idealizuję (stawiam na piedestale?). Szczególnie chodzi tu o dziewczyny takie bardziej ładne, zadbane, eleganckie.
W organizacji studenckiej, do której należę, jest jedna taka, której chciałem poświęcić wpis już jakiś czas temu, więc poniższe zdjęcie (oczywiście znalezione w internecie) jest już trochę nieaktualne ze względu na panujące temperatury. Dobrze jednak pokazuje, o jaki typ dziewczyny tutaj chodzi - taka dobrze zrobiona lasia.
Zauważyłem ją na jednym z pierwszych spotkań, bo wyróżnia się urodą. Na facebooku mogę zobaczyć tylko jej zdjęcie profilowe. Wygląda na nim jak typowa modelka z #instagram. Na żywo wygląda nieco mniej instagramowo, ale i tak zupełnie poza moim