Kurde, mireczki, co to się dzisiaj wydarzyło, to ja nawet nie.
Szczyt chamstwa, buractwa i prostactwa.
Wchodzę do sklepu, taki mały, osiedlowy i taki oto dialog
[J]a - Poprosze wodę
[S]przedawczyni - 2zł
J - 2 zł co?
Szczyt chamstwa, buractwa i prostactwa.
Wchodzę do sklepu, taki mały, osiedlowy i taki oto dialog
[J]a - Poprosze wodę
[S]przedawczyni - 2zł
J - 2 zł co?

źródło: comment_pkXZdUXgWdnxKEa1weujMKgKXCHwElaJ.jpg
Pobierz