Zacząłem właśnie pracę jako kontraktor w firmie glazurniczej. Pierwsze zlecenie dostałem na ułożenie glazury w jakiejś siłowni w Chicago. Przychodzę pierwszy dzień do pracy i widzę, że jest tam w szatni szafka bez żadnego nadzoru ani kłódki z lekko uchylonymi drzwiczkami a jako, iż jestem polakiem, ciekawość sprawiła, że zajrzałem do tej szafki. W środku zauważyłem imponującą ilość ręczników jednak usłyszałem, że ktoś nadchodzi więc zamknąłem szafkę i wróciłem do pracy. Następnego
@zjedz_kanapke: Prawdopodobnie ktoryś natrafił na szkło z rozbitej wczesniej butelki jak się brali za łby Bystrzak & Bagniak.Nieźle mają w glowie skoro pojedynkują się na rozbitych butelkach.