Minęły prawie 2 miesiące odkąd zgłosiłem na policję kierowcę, który omal nie zmiótł mojego syna na przejściu dla pieszych. W 2 dni sam zdobyłem i dostarczyłem im nagrania z prywatnego monitoringu, bo ten miejski jak zwykle zawiódł. I co? I wielkie, kurła, nic. Bo samochód w leasingu a jak już dokopią się do leasingobiorcy, to ten może nie pamiętać komu udostępnił auto - więc "tylko" 1500 zł mandatu. Wrzucam tutaj ku przestrodze.
Trochę słabe to było, że nie poświęcili minuty ciszy dla Ozdoby, który - bądź, co bądź - aktywnie uczestniczył (jako zawodnik) w budowie imperium zwanego Fame MMA
Mogli elegancko to załatwić - cisza, 10 gongów, potem jakaś plansza z telefonami zaufania dla ludzi zmagających się z depresją i wszystko byłoby cacy.
Ale wiadomo - lepiej zapełnić czas antenowy reklamami kawy czy koncertem raperów. #famemma