Piosenka, która być może nie pasuje do Eurowizji, ale najbardziej zapadła mi w pamięć, to utwór reprezentanta Norwegii z 2014 roku. Niestety wykonanie na żywo nie miało już takiej mocy co wersja nagrana w studio.
@Manislavius: Jedna z moich ulubionych i dowód na to, że wśród całej tej tandety (a - mimo że Eurowizja to moje guilty pleasure co roku - jest mnóstwo tandety) są perełki.
Zaskakujace wyniki trzeba przyznać. Jedyny pozytyw to awans Węgier i Szwecji. No i klasyczne pytanie jakby to wyglądało gdyby jednak pojechał Happy Prince, Urlik albo Ifi Ude... jakby nie było lepsi wokaliści od Mejiera. #eurowizja
@benq9: Cały czas płaczę w serduszku, że nie wygrała u nas Ifi. Jej piosenka była mega intrygująca i zapadająca w pamięć. Gromee znika po 5 sekundach - za dużo podobnych rzeczy wszędzie dookoła.
#eurowizja