Co się właśnie o------o. Byłem z różowym 4.5 roku, w tym 6 miesięcy na zaręczynach, a właśnie dzisiaj się rozstalismy. Jesteśmy na #emigracja w Niemczech. Po wspólnym zamieszaniu poznałem jej prawdziwe oblicze. Kłótnie kilka razy dziennie, całymi dniami śpi, ciężko jej ugotować czy nawet posprzątać. Stwierdziłem, że to nie dla mnie kobieta i postanowiłem to zakończyć. Co gorsza wynajmujemy tutaj wspólny pokój na czas pracy. Do końca umowy zostało 2
Kto by chciał brać ślub bez mieszkania razem to cios samobojczy. Jak ja ze swoim niebieski razem zamieszkalismy to na początku cały czas się klucilismy a teraz po 3latach mieszkania razem jest świetnie :)
@Moted: popieram Trzeba iść do przodu a nie patrzeć na kolegów czy Januszowi ja w następny poniedziałek zaczynam nowa prace po 4latach siedzenia na prawie minimalnej u Janusza