Obejrzałem sześć odcinków i dwa słowa: Brawo Netflixie. Nic nie zostało zepsute. Nie przeszkadza mi że Śmierć ma inny kolor skóry, nie przeszkadza brak trumwiratu piekielnego. Johanna dzielnie zastępuje Johna, i ma kosmiczny akcent. A scena ponownego spotkania Morfeusza i Hoba sprawiła że poczułem się jakbym czytał komiks pierwszy raz. Prawie miałem świeczki w oczach Teraz pora na drugi tom. #netflix #sandman #seriale
@mikhalk84: Też jestem pozytywnie zaskoczona, jednak nie zgodzę się co do Johanny. Niestety jest ona najgorszą postacią w serialu. Jej rola polega na tym, że jest nadąsana i nieprzyjemna, John byłby 100 razy lepszy. Na drugim miejscu jest Lucyfer - aktorka jednej miny, która kompletnie nie miała pojęcia kogo i jak ma zagrać. Reszta bardzo na plus, Śmierć też mi się podoba. O dziwo klimat komiksowy jest (nie w pełni
No i stało się. Raków dziękuję za emocję praktycznie do samego końca sezonu, teraz tylko zostać na tym drugim miejscu. Na podsumowanie przyjdzie czas po meczu z Lechią. Gratulacje dla Lecha. #mecz
@Mlody_pelikan dokładnie. Gadajcie o tych Bajernach, Menczesterach i innych Peesże na odpowiednich tagach, tutaj jest miejsce dla prawdziwych koneserów.
Tudor wreszcie na swoim miejscu. Jak dla mnie największy plus. Ale żeby nie było za dobrze to Gvilia na boisku, więc będzie to wyglądało tak: kółeczko i do Sapały, przyjęcie i strata. Co do Sapały to chyba powoli żegna się z drużyną, jak się patrzy z perspektywy czasu to może być przypadek analogiczny do Szczepańskiego w zeszłym sezonie. A szkoda, bo w pewnym momencie po powrocie do ekstraklasy, to mocno trzymałem kciuki
@thority liczę na to że skoro na Zawadzie można było zarobić pieniądze, to może i tutaj się uda. Hahaha. Ale na poważnie to każdy kontakt Gvilii to jest automatycznie kuwa pod nosem.
@BBananowy Orzeł Kiedrzyn szuka kogoś do środka bo tam się biją o utrzymanie. Poziom adekwatny. Ciekawe jak będzie wyglądało okienko po sezonie. W jakimś artykule było info od Papszuna o napastniku, dwóch dziesiątkach i obrońcy. Dla mnie Gvilia, Arak i Musiolik out, dziękujemy. Do tego spodziewam się że Sapała też odleci. Czyż też raczej różnicy nie robi. Chciałbym żeby Cebula został ale to że jest taki szklany może wpłynąć na to
Mecz z Lechem w pucharze to będzie czysta przyjemność. Rakowowi nie przeszkadza gra o stawkę. Będzie święto. Wygramy, przegramy, koniec końców historia się napiszę. Nie będzie wstydu. To tylko o pucharze. Natomiast co do ligi to następna w kolejce jest nieszczęsną Cracovia. Najgorszy możliwy przeciwnik dla Rakowa w lidze. Do tego grająca bez ciśnienia, i pomimo tego grająca całkowity piach. Chciałbym zobaczyć ofensywną grę z Ivim i Cebulą na 10, do tego
@Lune jeśli chodzi o Raków to według mnie jest zdecydowanie większe prawdopodobieństwo że przepchną te pozostałe trzy mecze kolanem i zdobędą komplet punktów, niż to że Lech nie wsadzi sobie sam kija w szprychy.
Bożu, ale ten Arak jest bezużyteczny. Można było zamknąć mecz na początku drugiej połowy, ale nie, wyjaśnimy sytuację Arakiem. Nie wiem czy jest inny zawodnik który tak bardzo działa na nerwy. #mecz
@Wesol96 Tomczyk przy Araku to jest gość. W sumie Tomczyk to ma ze 185cm. Nic nie mówię ale, kto wie, może będzie nam dane oglądać kolejnego Asa. Nigdy nie mów nigdy
@meemphis11 Łęczna to jest Łęczna. W ekstraklasie nie ma już słabych drużyn. Później Craxa i tutaj nigdy nie wiadomo co się może wydarzyć. Zagłębie jeszcze będzie się bić o utrzymanie. No i Lechia, miejmy nadzieję że będzie już grała o pietruszkę. Ja j---e ale sezon.
Pogoń w obu meczach z Rakowem miała dwie patelnie w końcówkach. Jedną w Częstochowie na 1:0, na pustaka w 94 minucie - uciekły dwa punkty. Tutaj Parzyszek na 2:2 i porażka a mógł być jeden punkt. I tych trzech punktów właśnie brakuje. Man od the match - Jakub Arak. J-----a sędzia sfaulował. Jakbym nie widział to bym nie uwierzył. Raków jedziemy do końca, po dublet. Cztery mecze. 12 punktów na stole. Mistrzostwo