Wyćwiczonym ruchem ściągnam z chmury paczkę podpisaną "vikop.ru.zip". W nerwach czekam aż archwizator zakończy pracę, jednocześnie wrzucając wszystkie zdobyte dane na NAS. Jeszcze szybki skrypt, żeby po archwizacji wysłać maila z linkami do agencji i widzę, że mogę odpalić moją tajną b--ń. Mam cichą nadzieję, że uda mi się zmylić pościg, choć gdyby nie, to dane są bezpieczne. Miałem szczęście znajdując tu Synology.
Ochroniarze weszli do pomieszczenia otwierając drzwi potężnym kopem. W środku zobaczyli przerażonego mężczyznę w trakcie rozgrywki CSa na de_dust2. Od razu domyślili się kto to. Ostrożnie przeprosili i grzecznie, z lekkim strachem przeprosili za zamieszanie. Mieli wszak doczynienia z moderatorem wykopu, a w branży chodziły plotki, że to zakład pracy chronionej i nie należy agitować jego pracowników. Zażenowanie przykryło uczucie, że jednak coś jest nie tak. Czy to był jego wygląd? Nie, to nie to, wyglądał na typowego piwniczaka. Więc co...?
- Przecież on rushował na A! - wykrzyknął jeden z ochroniarzy.
@majkamajka8711: @Tom08: mam zaproszenia ale dla Mirków z dłuższym stażem na wykopie. Dla zielonek jest rozwiązanie zawsze dobre w takich sytuacjach czyli : ! usuń konto