"Sluchajcie, robilem fuchę u pewnego znajomego w firmie, który zatrudnia Kurda. Na poczatu bylem do niego, jak to do muslimów, bardziej niz obojetny, ale jak sie dowiedzialem ze jest Kurdem, a wiem ze oni walcza przeciwko ISIS to zapalila mi sie lampka. Spytalem czy zna jezyk arabski, taki jaki uzywaja w Egipcie. Odpowiedzial ze wszystko rozumie, choc czasami maja problemy