@Shatter: Właśnie nie można. Ostatnio policja mnie ściągnęła w drodze na ognisko i #!$%@? mi 250 PLN za krótkie spodenki i 200 PLN za koszulę z krótkim rękawem. Trzeba uważać szczególnie na dodatki, bo np. jak masz źle dobrane guziki to wg taryfikatora za każdego liczą oddzielnie 50 PLN / szt. !
@Shatter: ciesz się, że jak dotąd nie #!$%@? Ci się na chatę. Gdyby okazało się, że nie masz koszuli w jednym z podstawowych odcieni to byś pierdział w pasiak niedopasowany do więziennych butów przez następne pół roku.
Nie wiem, czy natura mogła bardziej upodlić człowieka (w tym przypadku kobiety) niż jak sprawiając, że jest to fizjologicznie normalne, że co miesiąc (a w niektórych przypadkach co dwadzieścia kilka dni!) z narządów rozrodczych wypływa w niedługich odstępach czasu (dzień i noc) przez łącznie kilka dni około 50-70 ml krwi, czemu towarzyszy ból, złe samopoczucie, biegunki, zaparcia, nieprzespane noce i inne atrakcje, i tak około 13-14 razy w roku, od około 12
Były lider KOD ma niemały dług do spłacenia. Ma ponad 95 tys. zł zaległości alimentacyjnych i kolejne 55 tys. długu na rzecz funduszu alimentacyjnego.Pieniądze powinny trafić do dzieci Mateusza Kijowskiego. On sam będzie musiał zadowolić się kwotą równą minimalnemu miesięcznemu wynagrodzeniu.
@kuzieem: Ja znam - wszyscy ci ludzie, którzy wpłacili na niego pieniądze. W zasadzie to ciężko go nazwać przegrywem bo ustawił się ładnie - znalazł całe stado jeleni, które na niego płaci a on se leży #!$%@? do góry.
Jeden z najbardziej gównianych komentarzy w historii wykopu, autorstwa @nacpanazielonka, dostał tonę plusów, ponad tysiąc. Wiele razy pisałem, że nic mnie na tym portalu nie zdziwi, ale się myliłem, nie sposób nie zdziwić się faktem, że na tej stronie siedzi tylu zwyrodnialców popierających przemoc wobec dzieci.
Potem sobie jednak przypomniałem, że bicie dzieci jest społecznie aprobowane, to i zaskoczenie mniejsze. Wg raportu Rzecznika Praw Dziecka ogółem 1/4 polaków robaków twierdzi, że "lanie jeszcze nikomu nie zaszkodziło". Na całe szczęście tendencja w porównaniu do lat poprzednich jest spadkowa, ale jednak wciąż, mówiąc w uproszczeniu, co czwarty polak jakiego mijamy na ulicy jest podludziem, dla którego przemoc to nic złego. Gorzej jest, jeżeli weźmiemy pod uwagę klapsy, te aprobuje połowa polaków, co jest wynikiem żenującym., aczkolwiek tu też jest tendencja spadkowa w stosunku do lat ubiegłych. 1/5 polaków twierdzi, że bicie w niektórych przypadkach jest najskuteczniejszą
@Slonx: Przede wszystkim należałoby rozróżnić #!$%@? dzieciaka kablem od prodiża za to, że dostał 4- zamiast 5-ki, od klapsa na tyłek gdy dzieciak dostaje srogiego szaleju i żadnymi metodami nie daje się doprowadzić do porządku. Te wszystkie teorie o bezstresowym wychowaniu fajnie wyglądają na papierze, ale gdy ktoś ma 3-latka, który ma nieskończone zasoby energii i jest na takim etapie dorastania w którym bada na co może sobie pozwolić to
@Slonx: Nie zgadzam się z Twoją opinią. Na podstawie doświadczeń z wychowania mnie jako dziecka x lat temu, a także dzieci moich znajomych oraz rodziny teraz stwierdzam, że klaps na tyłek połączony z klarownym wytłumaczeniem za co ten klaps jest daje dobre efekty w postaci nie powtarzania przez dzieci niepożądanych zachowań.
@Magromo: podejrzewam, że gdybym miał czas mógłbym znaleźć opracowania naukowe, które prezentują opinię inną od tych, które są przedstawione w poście OP-a. Niestety nie mam na to czasu. Wychowanie to akurat taka dziedzina w której każdy ma podłoże praktyczne a nie tylko teoretyczne - bo każdy kiedyś był wychowywany oraz prawie każdy jest świadkiem wychowywania swojego potomstwa przez znajomych/rodzinę. I ja na podstawie tych doświadczeń stwierdzam, że odpowiednio stosowana kara
@arsaya: Tak. Dziecko jest niejako podwładnym rodzica, bo to rodzic jest za niego odpowiedzialny - ma mu zapewnić bezpieczeństwo, wyżywienie i wychowanie. Małe dziecko nie jest świadome co jest dla niego dobre w dłuższej perspektywie czasu. A do tego, że każdemu trzylatkowi wszystko da się wytłumaczyć to już w ogóle nie będę się odnosił.
@arsaya: to, że dziecko ma rozum i wolną wolę nie zmienia faktu, że odpowiedzialność za niego bierze rodzic który czasami ze względu na dobro dziecka musi mu tą wolną wolę ograniczać. Sugerujesz, że powinno się dziecku pozwalać żywić się wyłącznie słodyczami bo jest wolnym człowiekiem i może sam decydować o sobie?
@arsaya: Sugeruje, że dziecku trzeba po prostu jedzenia słodyczy na śniadanie zakazać co ogranicza jego wolność osobistą i czyni go podwładnym opiekuna - co jest normalne i prawidłowe. Kłam stwierdzeniu, że kary cielesne (rozgraniczam kary cielesne od przemocy - nie można porównywać klapsa w tyłek z rzucaniem dzieciakiem po ścianach i okładaniem go grubym kijem) powodują problemy psychiczne zadaje pokolenie dzisiejszych dorosłych ludzi. Gdyby tak było to mielibyśmy społeczeństwo pełne
Cieszę się że wyemigrowałam. Już raczej tutaj zostaje ewentualnie przeprowadzka do USA albo Niemiec. Tak naprawdę dopiero teraz widzę to całe bagno w Polsce :( szkoda wielka. Uk ma mnóstwo wad, ale nie traktują cię jak śmiecia a zawsze jak czlowieka. Dobranoc
Wracam z #rozowypasek z zakupów, włączam kierunkowskaz do parkowania i w trakcie manewru słyszę energiczne klaksony. Myślę sobie "przejechałem coś czy ki czort?". Zatrzymałem się i wysiadam, a tam jakiś Janusz-patus do mnie: "#!$%@? stąd #!$%@?! To jest moje miejsce!" (jak się później okazało, to było pod pana klatką i on musiał tam parkować –wyprzedzając fakty, na pytanie policjanta, czy musi koniecznie tu parkować, odpowiedział "a co? nie mogę, #!$%@??") Niegrzecznie odpowiedziałem panu, żeby fakał bobla, na co ten rozjuszony zaczął z wiązanką, że mnie: #!$%@?, #!$%@?, znajdzie, popamiętam go itp. itd. W międzyczasie powoli wyjmowałem zakupy z bagażnika, starająć się ignorować gościa. Ale ten nakręcał się jeszcze bardziej, no to postanowiłem zrobić zdjęcie jego rejestracji, żeby w razie jakiegoś uszkodzenia #k0xdddd, mieć punkt zaczepienia. To go tak wpieniło, że podbiegł do mnie i zaczął drzeć ryja, będąc 20 cm ode mnie. Planując już bijatykę, włączył się mój różowy do akcji, na co pan zareagował agresją w jej stronę. Zmieniłem taktykę, stwierdzając chłodno, że najlepszym wyjściem jest szybka ewakuacja – mordobicie bym prawdopodobnie przegrał, a nie chciałem, żeby przy okazji ucierpiał różowy. Zostałem jeszcze popchnięty, zbluzgany, grożono mi, ale udało się oddalić. Wykręciłem 997, a następnie wróciłem do samochodu, czekając na ich przyjazd i informując pana, żeby poczekał, bo policja jest w drodze. Ten najpierw się rozwścieczył, poszedł gdzieś, a następnie wrócił, stwierdzając, że zajebiście, bo mi pokażą, że tu mi nie wolno parkować.
@Sagitarius: @mistrz_tekkena: o #!$%@?, jaka beka z wykopowych zakapiorów, którzy w przypadku zadymy od razu walą w ryj, a następnie pytają czy poprawić.... Zdajecie sobie sprawę, że życie to nie Tekken?
@Sagitarius: jeden #!$%@?, zgrywasz jeszcze większego twardziela który zmraża przeciwnika samym wzrokiem psychopaty. Naoglądali się filmików z Czelabińska na YouTube i teraz dają złote rady....
@mistrz_tekkena: właśnie szanujący się człowiek unika jakiejkolwiek interakcji z tego typu ludźmi - jak się będziesz z gównem szarpał to tylko cały się w tym gównie #!$%@?. Lepiej takiego człowieka w miarę możliwości zignorować i olać, niż potem się bujać z możliwymi następstwami - potencjalnym #!$%@?, potencjalną sprawą gdy kozaczek po zebraniu lepy na twarz pobiegnie z płaczem do sądu, czy też potencjalną zemstą jego koleżków z osiedla. W takich
#anonimowemirkowyznania Zarabiam ponad 10k/mc (#!$%@? cały czas po godzinach, 5 projektów na raz) chcę sobie kupić konsole za 1500 i mi żona pretensje robi. Ona zarabia 3k, w żaden sposób nie dorabia dodatkowo. Mógłbym to #!$%@?ąć i robić tylko tyle ile muszę ale mam ambicje na więcej. Co robić jak żyć (╯︵╰,)
@AnonimoweMirkoWyznania: Tak z ciekawości to nie szkoda wam (tj. Tobie i ludziom którzy postępują w taki sam sposób) życia na #!$%@? w robocie dla samego hajsu? Co z tego hajsu skoro nawet nie ma się czasu z niego korzystać... Nie lepiej zarabiać mniej, ale wciąż godnie i cieszyć się życiem, mieć czas na rodzinę, hobby, zainteresowania i tak dalej?
Wszystkim zwolennikom rozbiórki PKiN chciałem tylko przypomnieć ze od 10 lat (czyli pewnie dłużej niż mieszkacie w Warszawie ( ͡°͜ʖ͡°) ) Pałac jest zabytkiem pod ochroną konserwatora. Status zabytku jest ciężki do odebrania, pomijając juz abstrakcyjne koszty i kosmiczne utrudnienia w centrum miasta z tym zwiazane.... #warszawa