Musze się pożalić. Przesłuchałam właśnie, po raz drugi, nową plyte Horytnicy i IMHO jest mocno srednio. Spodziewałam się tego, co po dwóch poprzednich płytach, epickości i ciar na plecach od pierwszych sekund, a dostałam autotune w morde. Niby na poprzednich plytach też był, ale nie aż tyle. Na plus jedynie „Reduta Ordona” i refren „Lwowskich braci”. Czekałam na tę płyte naprawdę mocno i tak samo mocno się zawiodłam. Dobrze, że chociaż zrezygnowałam
Mireczky, potrzebuję waszej rady! Od 2-3 lat bezskutecznie próbuję nauczyć się jakiegokolwiek języka programowania ale zawsze mniej więcej w połowie książki czy jakiegoś kursu tracę zapał (#prokrastynacja motzno (╯︵╰,) ) i się poddaję. Tym razem ma być inaczej - czuję, że chce nauczyć się jakiegoś języka od początku do końca i jestem zdeterminowany.
Nasuwa mi się pytanie - jaki język programowania powinienem wybrać: C++, C#, Java
@wypokowicz: Wymyśl sobie jakiś prostu program i zacznij go klepać. Jak będziesz miał błędy przy kompilacji to szukaj rozwiązania w googlu. Potem rozwijaj program i googluj próbuj samodzielnie je rozwiązywać. Po miesiącu wróć do swojego kodu - jak stwierdzisz, że coś mogłeś zrobić lepiej/inaczej, to znaczy że się czegoś nauczyłeś.
Mam zagwozdkę, proszę o pomoc. Próbuje sobie przypomnieć tytuł serialu - puszczali go chyba na Polonia1 tak z 20 lat temu (ale nie anime). Główny bohater miał na imię Adam (chyba), jedną z drugoplanowych postaci był super Arni (czy jakoś tak).... Ktoś kojarzy? #seriale
@darjahn: Nic z tej listy niestety.. Serial był fabularny i emitowany przed południem, bo pamiętam ze oglądałem jak chodziłem do podstawówki na drugą zmianę.
@venomik: No właśnie nie pamiętam fabuły, tylko pojedyncze sceny. Np koleś odkrywa, że żylaki na łydce jego nauczycielki układają się w mapę (wojny secesyjnej?)
Myślę, że na Wykopku nie tylko Programiści się znajdują :D Pewnie wiele osób słyszało o jakiś certach Cisco i przygotowaniach do nich. Tutaj mały własny LAB pod jeden z egzaminów CCNP oraz komplet książek, które trzeba było przestudiować :-) Do CCNP poświęciłem około 500h nauki, 3x200$(*23% VAT) kosztów egzaminów i jakieś 600zł za książki, sprzęt tani około 1k zł (teraz po półtora roku wart z 400zł).
Czekałam na tę płyte naprawdę mocno i tak samo mocno się zawiodłam. Dobrze, że chociaż zrezygnowałam