Słuchajcie, mam pytanie. Od pewnego czasu ktoś nagminnie używa numeru telefonu mojej rodzicielki do zamawiania paczek do paczkomatów. Konkretnie jednego, w jakiejś wiosce zabitej dechami na drugim końcu kraju. Mieszkamy na śląsku, odbiorca jest z kujawsko-pomorskiego.
Ok, raz można się pomylić w numerze telefonu. Ale kilkanaście razy? Zaczyna mi to trochę podpadać, bo ktoś korzystając jedynie z mejla, którego można łatwo porzucić/zmienić, zamawia cholera wie co.
Napisałem mejla do #inpost z zapytaniem co mogę zrobić, jakie są opcje rozwiązania tego problemu. Odpisali mi, że napisali mejla do odbiorcy (odbiorca podawał swojego mejla i nr telefonu mojej matki). Niezbyt pomogło, bo dzisiaj pojawiły się 2 kolejne paczki. Ponownie pingnąłem inpost w tej sprawie i otrzymałem odpowiedź: "Uprzejmie informuję, że firma Inpost nie ma wpływu na dane jakie podaje Nadawca podczas generowania
info ze środowiska farmaceutycznego: koronawirusa wykryto u nas tydzień temu ale poszła odgórna rządowa blokada i dlatego media milczą #koronawirus #2019ncov
To opowiem wam taką historię oraz reakcje mojego przyjaciela, przez co zwątpiłem w niego xD Może głupia, może nie, matematykę zostawiam wam ( ͡°͜ʖ͡°) #pdk
Generalnie, na rynku pracy mogę funkcjonować jako skoczek. Pracowałem w różnych zawodach, u różnych pracodawców, nigdy nie siedziałem dłużej niż pół roku. Po obronieniu pracy magisterskiej chciałem naprawić życie, ale z------m je jeszcze bardziej xD w styczniu wróciłem na tarczy z Służby Przygotowawczej i szukałem pracy w cywilu. Zarejestrowałem się w UP (nie pierwszy, nie ostatni raz). UP, a szczególnie Ci "doradcy" funkcjonują na zasadzie śmiesznych algorytmów na jakieś bieda stronce. Za wszelką cenę chciały wyszukać mi pracę po wykształceniu, a przed nosem miały dużą planszę informacyjną o rynku pracy w Warszawie, gdzie w tabeli BRAK WAKATÓW/WYSTARCZAJĄCA ILOŚĆ SPECJALISÓW był wpisany mój kierunek studiów XDD w prawdzie pracowałem tyle co nic w tamtym momencie, więc szukały staży. Jak powiedziałem po raz któryś, że nie jestem Murzynem do latania z wiadrem azbestu za 600 zł miesięcznie, tylko uczciwym człowiekiem, który chce pracować normalnie to popierdziały pod nosem, pomruczyały, potupały jak Owsienko na pogrzebie ważnej osoby i zaczęły szukać pracy.
No i znalazły, w takiej firmie iExpert. Specjalizowali się w sprzedaży ubezpieczeń przez internet. Nie wiem jak i co powiedziałem w UP, ale to było stanowisko analityka danych. Przyjechałem, biuro w kamienicy naprzeciw centrum szewdzkiego, gdzie było wszystko - łącznie z Ikeą, Morele, Copy Planet (kiedyś też dla nich pracowałem XD). Ogólnie lubię klimat kamienic, te wysokie pokoje i drzwi coś w sobie mają. Czułem się jak żołnierz AK, w moim szarym płaszczycu, gdy wspinałem się po dobrze zachowanych schodach w fantazyjną mozaikę posadzki. Wiecie, że idę do lokalu kontaktowego lub zlikwidować jakiegoś kapusia w imię Polski Podziemnej ( ͡°͜ʖ͡°) sama rozmowa była normalna, dwie kobiety pytały mnie o mnie, o to jak pracuje, jak widzę tą pracę. Potem o pracy. Z pracą testera to nie miało
@zirytowana_plaszczka: no wiesz, mogę się łudzić. Ma łeb do tego, ale w--------a się na szczegółach. C--j z jego wizją i big picture, jak nie dochodzi to do skutku, bo wykłada się na szczegółach dnia codziennego. Szczegółach dość realnych.
Właśnie opłaciłem koledze przejazd z #poznan do #olsztyn na blablacar do d--y która widział raz w życiu na ruchanie xD Dojedzie do niej o 3 w nocy xDdd Dajcie plusa młodemu ogierowi żeby mój hajs mu w lędźwiach poszedł xD #podrywajzwykopem #przegryw #wygryw i w moim przypadku #betabankomat xDddd
Skoro już tak wszyscy gadają o upałach, to wtrącę coś od siebie. Często można spotkać psiaki w kagańcach, nawet w najgorętsze dni. Problem jest taki, że te kagańce są kagańcami weterynaryjnymi. Pies nie ma gruczołów jak człowiek, nie może się pocić, chłodzi się poprzez dyszenie i szczekanie, a z zaciśniętym pyskiem nie ma możliwości tego robić, a co za tym idzie, ogromnie się męczy, dusi i przegrzewa. Co chwilę w parkach psy
Pomachałam wczoraj jakiemuś facetowi, bo myślałam, że on też mi macha. Okazało się jednak, że machał komuś innemu. Aby jakoś wyjść z tej niezręcznej sytuacji dalej machałam, że niby taksówkę chcę zatrzymać. Taksówka podjechała i zawiozła mnie na lotnisko. Teraz jestem w Rosji i zaczynam nowe życie. #gownowpis
@turboskarpetka: idziesz ulicą jakaś laska 9/10 ci macha nie wiesz skąd ją znasz, ale jest ładna więc odmachujesz za kilka sekund ogarniasz, że macha typowi, który stoi za tobą aby jakoś wyjść z niezręcznej sytuacji
Loszka z pracy przez cały tydzień jęczała że klima be i jej zimno, a ona przez nas w końcu zachoruje. Tak, w 32-stopniowym upale, ta pinda narzekała że klima nastawiona na 23 to lodówa i ona zamarza.
Okazało się że wczoraj wieczorem wychodziła ostatnia i ją uszkodziła specjalnie, o czym poinformował szef. Tak, dała się nagrać na kamerze xD Ludzie w robocie dowiedzieli się o tym oficjalnie, szef się nie p-------ł w tańcu xD
@malypirat: w legnicy jest taki bazar.. często tam bywałem za łebka, bo nigdzie indziej po prostu nie było nic a tam można było kupić jeansy crosy...odwiedzilem to miejsce po ok 15 latach...w okół sklepy, galerie, a tam czas sie zatrzymał...szkoda troche tych handlowców, bo jagby tam utkneli...skazani na ostatnich starszych ludz , ktorzy jeszcze tam kupują, po wcześniejszych latach świetności...
Zostawiłem ładowarkę do e-papierosa u różowego, a jarać mi się chciało niesamowicie. Złożyłem prowizorycznego e-papierosa z części które miałem w domu Działa XDDD Jestem z siebie dumny