Zastanawiam się, jak można tak upaść jak Daniel, z topu do absolutnego gówna.
W 2014 był rozchwytywany przez wszystkich, każdy chciałby go w zespole, ale RB go trzymał. Potencjalnie mistrz świata, świetlana przyszłość przed nim. W 2018 chciało go pół stawki, choć raczej z tej dolnej połowy. Niezły kierowca, ale bez tego czegoś. Pozdobywa punkty, może podia, ale nic ponad to. W 2022 nie chce go niemal nikt, nawet McLaren zrywa z
@Docent_Jan_Mula: tak, o dziwo, Verstappen go pokonał w 2018 a po odejściu z Daniela rb miałem nadzieję ze walka w renault będzie równa, no cóż, ogóry okazały się ogórami
@Docent_Jan_Mula: nie mówię że źle jeździł, o dziwo pokonał swoich kolegów z zespołu, on po prostu w tamtym okresie był tak nijaki że komentatorzy poza pierwszymi kółkami przypominali sobie o nim jakoś w 3/4 wyścigu
@winsxspl: imo Daniel po red bullu to już nie było to samo i tylko przez własną głupotę (albo przeczucie które było no też gówniane xD) tak skończył, nie ufał silnikom hondy i uciekł do renault które obiecywało walkę o mistrzostwo (xD) i 20 baniek, w międzyczasie red bull miał przesrane z drugiem kierowcą który znacząco odstawał od Maxa dopóki nie zatrudnili Pereza więc Daniel zafundował także czystki w ich akademii (
Mnie to dziwi, że na tagu nadal znajdują się niedobitki hamiltoniarzy, ktorzy nadal hejtuja Maxa za 2021 i twierdzą, że dominuje w 2022. Jesteście jak pisowcy na reagujący na nazwisko Tusk - mimo, że dawno już się skończył tamten sezon, to wciąż #!$%@? sprawę xD Uważacie, że RB dominuje w tym sezonie nie zauważając, że większość PP zdobyło Ferrari i w tych wyścigach, gdzie nie mieli Grande Strategii lub/i DNF prowadzili od
@winsxspl: nie no, tutaj akurat forden czy jak mu tam jest jawnym hamiltoniarzem i #!$%@?ł co wyścig, reszta się pochowała, oraz zapomniała sezony 2014-2016 gdzie kierowca z zespołu innego niż mercedes wygrał tylko 3 razy , gdyby nie fakt że w ferrari pracują pierdoły to sezon może byłby jeszcze bardziej emocjonujący, natomiast mercedesowi skończyła się forma i muszą zacząć nadrabiać
@zgredinho: szansa na takie zdarzenie jak wtedy powinna być taka sama jak na wygranie w totka, można tu mówić nawet żartobliwie o szachach 6D Maxa że przypadkowo doprowadził do gigantycznej utraty punktów swojego rywala xD
Nawiązując do wyjaśnienia Julki przez Pana Nadredaktora Mikołaja Sokoła poszperałem na wikipedii i okazuje się że mieliśmy parę kobiet które brały udział w Grand Prix: - Maria Teresa De Filippis (1958-1959) - Leila Lombardi (1974-1976) - Divina Galica (1976 i 1978) - Desire WIlson (1980) - Giovanna Amati (1992) Galica, Willson oraz Amati nie zdołały się zakwalifikować do startu, Filippis na 5 występów zdołała się zakwalifikować do 3, natomiast Lombardi miała najdłuższy
@Prychacz: jedyne z czego Chadwick kojarzyłem to z W Series i tego jak mówiła że kobiety powinny się ścigać w F1 xD Najbliżej właśnie widziałem Calderon gdzie jeździła w poprzednich seriach raz dobrze a raz #!$%@?, w WEC co jeździła z Floresch też nie była tak zła
@tempname0626: za leaki głoównie odpowiadali Air, iSeriously i Kowai czasem też, w większości były to hinty do tematu celebracji, a teraz youtuberzy i inni zaczęli leakować po trochu różne rzeczy wprowadzając chaos na te 2 dni przed startem bannerów, reddit i Serious uważają to za #!$%@? zachowanie a taki Truth który osobiście się wypowiedział jako jeden z nielicznych nie widzi żeby zawinił, fakt leaki czasem są fajne ale ostatnie 2 dni
Podobno Cooler jest zbugowany na globalu, jego strata ¯\_(ツ)_/¯ Jeżeli to ma być poziom obecnego red zone to mi się podoba, Frieza bije sporo ale może goku's family go pokona #dokkanbattle
@janushek: mając 200+ generic SSRek które w 90% teraz nic nie dają przez Red Zone wydaje mi się że albo gwarantowany featured co ileś pulli albo jeszcze jakaś zmieniona forma summonów, dziwnie nawet spekulować bo może się okazać że będzie 1 banner z Coolerem a 2 z Goku później wrzucą
INT Goku z bycia nazywanym gorszym od AGL Gohana teraz śmieje się patrząc jak ten gówniak jest #!$%@? przez Cella a za chwilę przez Friezę ( ͡°͜ʖ͡°) #dokkanbattle
#f1