CichyGlosZTyluGlowy
  • 1
Złapał mnie kanar w autobusie w #poznan - nie wiedziałem, że nie mam 60gr na pece, a dupek stał obok mnie i jak tylko usłyszał podwójny sygnał o braku środków zablokował kasowniki. Myślicie, że jest jakikolwiek sens się odwoływać na podstawie tego, że nie miałem możliwości wysiąść (byłem jedyną osobą na przystanku i ruszył od razu po moim wejściu)?
  • 20
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
knk
  • 1
@prawdziwek: @CichyGlosZTyluGlowy: no faktycznie

Jeżeli na koncie tPortmonetki posiadamy mniej środków niż jest potrzebne do przejechania do ostatniego przystanku na trasie pojazdu, opłata za przejazd zostanie nam zdebetowana. W momencie wsiadania do pojazdu na koncie tPortmonetki musumy posiadać środki na przejechanie pierwszego przystanku (czyli dla opłaty normalnej 60 groszy lub dla opłaty ulgowej 30 groszy). Przed rozpoczęciem przejazdu kolejnym pojazdem konto tPortmonetki musi zostać zasiolne i tym samym
  • Odpowiedz
knk
  • 0
Co do eksperymentu z udziałem Niebieskiego i dlaczego opowiada że do wody wpadła - bo kurde Ewy nie ma, więc jedna z możliwości (ta że Ewa przeszła przez most i poszła do domu) odpada, więc prawdziwa (wg Niebieskiego) musi być ta druga - że wpadła jednak do rzeki. Tylko że on nie jest tego pewny, bo stał przed mostem, a ona poszła przez most.


@spammaster: A to że, niebieski zeznał,
  • Odpowiedz
  • wykopuje, zakopuje, przekopuje... ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Osiągnięcia