dokonałam 30-sekundowej analizy i zauważyłam, że rzeczywiście trener Mirek buduje wokół siebie nie klub sportowy, a sektę z samym sobą na czele jako guru.
Sekta ma charyzmatycznego przywódcę, sprawującego władzę w sposób totalitarny, wokół którego organizowane są struktura i życie członków sekty. Przywódca wiedzie zasadniczo pasożytniczy tryb życia, uzależniając od siebie poszczególnych członków sekty na bardzo zróżnicowane sposoby,
Mirek myśli strategicznie, co nie znaczy, że nie jest glupi. Popatrzcie na takiego Jacka Muranskiego, niby mitoman, idiota,socjopata itp Ale nabił sobie taki hajp, że każdy czekał na jego pierwszą walkę a on sam zgarnął sporo za pierwszą walkę i jestem pewien, że to też była strategia. #!$%@?ąc od tego, że stracił syna i w sumie wizerunek, ale osiągnął swój cel. Mirek jest podobny...
dokonałam 30-sekundowej analizy i zauważyłam, że rzeczywiście trener Mirek buduje wokół siebie nie klub sportowy, a sektę z samym sobą na czele jako guru.
Sekta ma charyzmatycznego przywódcę, sprawującego władzę w sposób totalitarny, wokół którego organizowane są struktura i życie członków sekty. Przywódca wiedzie zasadniczo pasożytniczy tryb życia, uzależniając od siebie poszczególnych członków sekty na bardzo zróżnicowane sposoby,