Wiedział ze coś sie szykuje i wziął L4 żeby nie uczestniczyć w jakimś wałku, który sie miał zadziać. Możliwe, że panowie z cysterny, ktora była obok jego miejsca zamieszkania w tym dniu to jego wspólnicy z wojskowego transportu i mieli wywieść jakieś lewe paliwo/alkohol bóg wie co jeszcze mogli przewozić w tej cysternie. Grzegorz albo wziął L4 żeby im pomóc w późniejszym przewiezieniu albo mial być osobą,
@Lehita: widze, że urazy z dzieciństwa wychodzą. Nie moja wina ze matula Piła jak Cię karmiła drinkiem z cyca. Ale rozumiem, że siadło Ci na głowę. Jak trzeba to podaj numer konta przeleje Ci pare groszy bo napewno z niedorozwojem umysłowym ciężko sie żyje.
3 tygodnie szukali N.N. po kostnicach, żeby mniej więcej dobrac wygląd i w końcu jest. Można kończyć kompromitację. Żołnierz marynarki utopił się w stawie, śmiechu warte #grzegorzborys
@jacek-maner: Martwi mnie to bo skoro na kogoś rzucił sie pies to może ktoś w szoku zgubił sie w lesie i potrzebuje pomocy. Trzeba tego kogoś zacząć szukać.