Wiedział ze coś sie szykuje i wziął L4 żeby nie uczestniczyć w jakimś wałku, który sie miał zadziać. Możliwe, że panowie z cysterny, ktora była obok jego miejsca zamieszkania w tym dniu to jego wspólnicy z wojskowego transportu i mieli wywieść jakieś lewe paliwo/alkohol bóg wie co jeszcze mogli przewozić w tej cysternie. Grzegorz albo wziął L4 żeby im pomóc w późniejszym przewiezieniu albo mial być osobą,
#grzegorzborys chce wam powiedzieć ze odciągnęli pięknie uwagę od Ukrainy, Rosji i Białorusi. Pod nasza granicą już setki tysięcy rosyjskich rakiet i żołnierzy przetransportowano. Niedługo jak Boryna będziemy sie po lasach chować.
#gdynia nudne to… nie ma sensu pastwić sie na Policji. Itak go nie zjadą „kończ waść wstydu oszczędź”. Mam nadzieje ze odpowiedzialni za te akcje polecą ze stołków razem z przełożonymi za marnowanie pieniędzy. Dramat wstyd na skale świata, dawno go tam nie ma zapewne….
@DarkZizi: to żenada żeby 11 dzień kręcić drame. Ze chowa sie po lesie. To sie puknijcie, jakby tam był to psy gończe dawno by go dorwały. Dla mnie to jest nie do pojęcia jak marnujecie czas i pieniądze. Później będziecie stać na każdym rogu i za przekroczenie prędkości o 11km wlepiać mandaty żeby załatać budzet.
@jacek-maner: juz go prawie miał, ale zła policja go zatrzymała, przetrzymali celowo, a jak Rutkowski dotarł na miejsce to tam już była tylko patelnia po jajecznicy ;)
jest o tym film na tej jego telewizji jak nie wierzysz
#grzegorzborys Gregorio Boryna rzeczywistość zaklina. Widział go w lesie już nie jeden glina. Gdy z termowizji znika w zakopanym koszu marszczy chomika. Będąc już prawie pojemnym przez psa, skutecznie odrzuca kajdany. Ziemianki, doły, zapasy, bardzo mądry i sprytny jest komandos w trakcie tej bitwy. Szukają go głodna policja, wojsko, żandarmi, którą batonami Państwo karmi.
#grzegorzborys Rutkowski, przyjechał kolumną swoich super hiper samochodów xD odwiedził sklep spożywczy i znalazł patelnie z jajecznicą, ktora byla wypełniona do połowy wodą :D co miało świadczyć o tym, ze niedawno była używana bo padał deszcz i jakby byla dłużej niż dwa dni tam to byłaby pełna haha. Teraz bije pianę od kilku dni bo już dawno pojechali do domu na tej patelni :D
#grzegorzborys Palił ognisko i został zauważony. Gość podobno jeszcze uciekając dzwonił na Policję. Zapach ogniska pozwolił psu złapać trop. Kwestia minut może godzin jak go złapią.
@jacek-maner: Nie no bez żartów. Szukają go z ziemi, powietrza, za pomocą kamer termowizyjnych a on sobie ognisko rozpala i to w tak widocznym miejscu że go spacerowicz niby wypatrzył ? Zwykły fejk i utrudnianie poszukiwań.