Obraz jednego z najbardziej niedocenianych artystów postmodernizmu - Broccoliego.
#ciekawostki #malarstwo
#ciekawostki #malarstwo
![f.....i - Obraz jednego z najbardziej niedocenianych artystów postmodernizmu - Brocco...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_Adxqx8O2po91a77zUgrW4ekIcnnG1KNS,w400.jpg)
źródło: comment_Adxqx8O2po91a77zUgrW4ekIcnnG1KNS.jpg
Pobierzźródło: comment_Adxqx8O2po91a77zUgrW4ekIcnnG1KNS.jpg
Pobierzźródło: comment_oJqUKBCn6hhJFDqnl1STpSS6Ja9v3mqP.jpg
Pobierzźródło: comment_hI6Xlvi8wrcgn5BeogfWypcvspbuta5n.jpg
PobierzRocznica
od 08.09.2023
Gadżeciarz
od 10.09.2014
Wykop.pl
Pojechałem parę dni temu z różowym na poczte. Poczta umiejscowiona daleko od mojego domu, a w jej pobliżu zero miejsca do zaparkowania. Wszyscy parkują więc na chodniku przed nią pod zakazem. Ja zrobiłem tak samo zostawiając różowego w aucie a samemu idąc po przesyłkę. Gdy stałem w kolejce luba zadzwoniła, odebrałem telefon ale ona nie odpowiadała, słychać tylko jakieś krzyki. Gdy wyleciałem jak porażony z tej poczty, zobaczyłem otwarte drzwi od mojego auta, jakiegoś obcego kolesia siedzącego na siedzeniu kierowcy, który wrzeszczał na mojego różowego. WKIURW over 9000. Złapałem go za szmaty, wytargałem z auta i sam zaczełem drzeć na niego japę. Koleś chyba próbując się oswobodzić zaczał się szarpać i panicznie machać rękami. Gdy jego łapa przeleciała mi przed nosem, zaregowałem i strzeliłem go w pysk. Facet upadł. Gdy się podnosił, a mi zaczeły puszczać nerwy, zobaczyłem że obok stała jego żona z przerażonym dzieckiem i wózkiem. Obróciłem się na pięcie, wsiadłem do auta i bez słowa odjechałem.
Różowy po wszystkim opowiedział, że kolesiowi chodziło o to, że zaparkowałem na chodniku i niby wózkiem nie mógł przejechać, co jest nie prawdą bo chodnik szeroki i zostawiłem jakieś 1,5m luzu dla pieszych. Nie daje mi ta sytuacja spokoju. Ja jestem z natury spokojnym człowiekiem. Nigdy nawet nie brałem udziału w bójce z prawdziwego zdarzenia. Gdy jednak zobaczyłem tego człowieka w moim aucie drącego się na miłość mojego życia coś we mnie pękło. Facet nie wygladał też na typowego sebixa, był ubrany raczej zwyczajnie.
Jak wy byście zareagowali?