Odcinek "Born in PRL" jest dosyć ciekawy - możemy się dowiedzieć szczegółów, które zdradza sam Maksiu jak w ogóle dostał się do USA w 1988. Okazuje się, że dosyć typową wtedy drogą, czyli momentami niezbyt legalną ( ͡°͜ʖ͡°)
W skrócie: Max pojechał na wakacjach w 1987 na Węgry robić wywiad (dla dziennikarzy muzycznych Trójki jak Piotr Kaczkowski czy Marek Niedźwiecki) z zespołem Dire Straits, który grał
Już można założyć że po POTĘŻNYM sukcesie w wyborach Golonce z schowka na miotły tak puszczą zwieracze że film Stonogi to będzie przy tym jak jakiś filmik gimbusa ( ͡°͜ʖ͡°) #maxkolonko #kolonko
W filmie "Born in PRL" z MaxTV GO powiedział, że ta Kama Cendrowska była jego ówczesną dziewczyną, no i ciekawe, że w tamtym czasie on miał swoje programy w radiu.
Aż trudno mi uwierzyć, że kiedyś byłem fanem i bez ironii lubiłem oglądać jego materiały przed popadnięciem w schizofrenię, ale temu człowiekowi przesiadywanie w schowku na miotły zaszkodziło, bo Golonka odleciał totalnie. Cała inba z listami do wyborów i pozwami, własna sekta na grupce na fb po prostu sprawia, że nie mogę tego człowieka już traktować poważnie. Jeszcze na dodatek kiedyś kupiłem jego książkę (40 zł kosztowała chyba) i do dziś jest
@Jokerzee: Ja mam generalnie podobnie, bo np. książkę też kupiłem, ale nie uważam, żeby ona była wstydliwą pozycją na moich półkach, kto mógł wtedy przypuszczać, że on się tak stoczy?
Do wszystkich, którzy zastanawiają się czemu Kolonko jest obecnie, jaki jest polecam dwa cytaty z dwóch artykułów prasowych o nim sprzed kilku lat:
"Ostatnie programy internetowe Kolonki to już tematyka krajowa. Dostaje się w nich głównie przeciwnikom rządów PiS, manifestantom z KOD, dziennikarzom. - Mariusz znakomicie wyczuwa, skąd wieje wiatr i nadstawia swój żagiel, żeby płynąć z falą - mówi jeden z jego kolegów jeszcze z czasów liceum. - Problem w tym,
Szkoda, że nie zachowało się więcej jego relacji. Typowy Kolonko. "Domeną tej okolicy są krowy. Martwe krowy. Martwe krowy z wyciętymi organami rodnymi" ( ͡°͜ʖ͡°) #maxkolonko
@turgiturga: No bo tak wtedy było, te lata 90. i początek 2000 - o jezu, ale był szał na USA :P Ja go jako dzieciak podzielałem, ale teraz przestałem, gdy się bardziej zainteresowałem tym krajem, chociaż dalej uważam, że to bardzo ciekawy kraj, głównie jeśli chodzi o mentalność społeczeństwa.
I jeszcze pojawił się taki ktoś jak Golonko, który spełniał oczekiwania ludzi z tą Ameryką, że ją pokazywał taką, jaką ludzie chcieli
To też dobre nagranie. Wręczają mu tę nagrodę, a on ich krytykuje w nieco zawoalowany sposób (to raz) i przez większość czasu siedzą jak na tureckim kazaniu, gdy on mówi tę swoją mówkę (to dwa) XD
Jestem nowy na wykopie, ale Maksia znam dosyć długo, pamiętam jego relacje z 9/11 i tak dalej, taka była anegdota, że Jolanta Pieńkowska aż puszczała je sobie parę razy przed wejściem na antenę w "Wiadomościach" o 19:30 bo jej się tak podobały i Maksiu był wtedy na fali, i faktycznie, sporej części ludzi (w tym mnie, 7-letniemu gówniarzowi od dziecka zafascynowanemu, aczkolwiek w szczególny sposób USA, a od niedawna również Kanadą) się
Z czego ten #kolonko się utrzymuje ? W stanach jest w luj drogo, a on sprzedaje reportaże sprzed 15 lat oraz jakieś grafomaństwo za grosze. Siedzi w schowku na miotły. Dziennikarzem nie jest od dobrych kilku lat. Więc ? Może kuce wiedzą ? #korwin #maxkolonko #4konserwy
W skrócie: Max pojechał na wakacjach w 1987 na Węgry robić wywiad (dla dziennikarzy muzycznych Trójki jak Piotr Kaczkowski czy Marek Niedźwiecki) z zespołem Dire Straits, który grał