gniewnypolak
gniewnypolak
Sytuacja następująca. W związku z tym, że zmarła moja mama musiałem zabrać do swojego mieszkania w bloku dwunastoletnią kotkę. Wcześniej kicia mieszkała w domu jednorodzinnym z podwórkiem. Miała swobodę ruchu. Z tego co wiem ani razu nie narobiła w domu. U nas są jeszcze dwa koty. Mają wspólną kuwetkę. Jakoś im to nie przeszkadza. Nowa mieszkanka od samego początku jednak załatwia swoje potrzeby w domu. Nie możemy jej upilnować. Przetestuję jeszcze zakup