#niemcy #kiciochpyta #hamburg Hejka. Od ponad roku przebywam w Hamburgu, gdzie pracuję. Planuję zostać jeszcze rok. Przymierzam się do zakupu samochodu na dojazdy do pracy i okazjonalne do Polski. Zastanawiam się jak korzystniej wyjdzie taki zakup. Niemieckie blachy, ubezpieczenie, podatek drogowy czy też kupić na polskich blachach? Wiadomo pierwsza opcja wyjdzie drożej, zwłaszcza ubezpieczenie. Ale znów czy można bezkarnie długo jeździć w Niemczech na polskich blachach?
@trasheros prawda jest taka że pół roku to czas na przerejestrowanie auta. Ale oczywiście to zależy od policjanta i urzędnika. Dla świętego spokoju lepiej niemieckie blachy proponował bym. Chciaz sam przez długi czas na pl jeździłem i problemu nie było. Podobnie ludzue z Bawarii, ba nawet zarejestrowane auta w de w końcu dla oszczędności rejestrują w pl. Ale to zbyt duża loteria.
@Shigella_ Norwegia bardzo ciężko, co do Holandii bardzo uważaj w razie czego bo strasznie cwane są agencjie. Ogólnie więcej kasy niż w Polsce ale na początek przynajmniej możesz się szykować na mieszkanie z p------------i ludźmi i to bardzo. Co może przeszkadzać do tego agencje lubią sprowadzić tak tylko żebyś zarobiła kasę na mieszkanie jedzenie a później pracy nie ma. Nie chcę straszyć bo da się dobrze trafić, ale niestety źle trafić
@Murzins właśnie widziałem dziś na grupach kilka postów o tym że oficjalnie ktoś zarazony jest. A tu proszę jednak nie ściema, a kontakt z zarażonym jak wyglądał?
Cześć, wróciłem właśnie z Niemiec po 2 tygodniach. Na przejściu w Zgorzelcu, badali mi tylko temperaturę. Pokazałem zaświadczenie od pracodawcy (polskiego) że pracuję w DE i elo. Można jechać dalej. Sam się poddam kwarantannie na 2 tygodnie, ale póki co, granice można przekraczać bez problemu. Trochę to dziwne skoro mają od północy zaostrzyć kontrole.
Hejka. Od ponad roku przebywam w Hamburgu, gdzie pracuję. Planuję zostać jeszcze rok. Przymierzam się do zakupu samochodu na dojazdy do pracy i okazjonalne do Polski. Zastanawiam się jak korzystniej wyjdzie taki zakup. Niemieckie blachy, ubezpieczenie, podatek drogowy czy też kupić na polskich blachach? Wiadomo pierwsza opcja wyjdzie drożej, zwłaszcza ubezpieczenie. Ale znów czy można bezkarnie długo jeździć w Niemczech na polskich blachach?