@Clefairy: Nie jestem ekonomista, nie znam tez praw podatkowych innych krajów. Napisałem tylko o swoich odczuciach zwiazanych z podatkami w naszej Polsce. Naprawdę jak coś kupujesz to finalnie i tak oddajesz państwu ponad 50% zarobków. A biedni wcale nie płacą procentowo więcej. Ani procentowo ani nominalnie. Oczywiscie przy zarobkach 3tys podatek oczywiscie boli. Przy milionie pobad 300tys jeszcze bardziej boli, bo można by bylo doinwestowac firme, zainwestowac w lepszy sprzet,
@Johnny_mielony: Nie zgodzę się. U nas są tacy ludzie, są bardzo wporzadku, skromni, pracowici, swoje zrobią i ida do domu z wolna głową. Wspolmalzonek zarobi podobnie i można żyć. Wiadomo, nie jeżdżą autami za 300k w leasingu ale czy to takie ważne? Często tacy ludzie mają lepsze relacje w rodzinie i częściej jeżdżą na wakacje, bo wolne im się należy. A jak masz swoją firme to jebiesz na podatki, zabawki
@Johnny_mielony: Powiem Ci, że znam paru ludzi co z żoną zarabiają te 3k a zony mają bardzo fajne i wyglądowo i charakterowo :D Niektorym po prostu nie trzeba wiele, wiedzą tylko że trzeba pracować i czasem pojechac na wakacje i to robią. Czasem zazdroszcze takim ludziom
Odpowiedź z Kliniki Neurochirurgii w Poznaniu. Od początku było wiadomo, że w moim stanie to szansa jedna na sto. Niemniej, smutek jest ( ͡°ʖ̯͡°) #shepardchoruje
@demontre: https://immuno-onkologia.pl/na-czym-polega-immunoterapia-raka/ z tego co piszą w tym artykule to rak nerki i pluc sie kwalifikuje do tej tetapii i niby w polsce juz jest mozliwosc jej stosowania. Nie jestem lekarzem ale moze to jest nadzieja? Moze warto popytać, bo moze tam gdzie się leczysz akurat z tego jie korzystają?
@Nuuk: Po pierwsze czy jest blizej tej, jak to nazwales, kurtyny? Jutro kazdy z nas moze miec smiertelny wypadek samochodowy. Po drugie, czy jeszcze 30 lat czy 30 miesiecy czy 3 dni, to taka roznica? Czas szybko leci a kurtyna czeka kazdego. Fajnie jest wierzyc w Boga, wtedy wszystko przychodzi latwiej. Na tym świecie tylko przechodzimy droge, nie ma tu wygranych ani przegranych. Nie ma złych kart i dobrych. Kilka
@Nuuk: skomentowales 2 pierwsze linijki mojego komentarza, cala reszta (pozostałe ponad 10 linijek) dotyczy zagadnienia śmierci. Więc jakie tabu? Poematyzowanie tez bez sensu, bo są sposoby i nowe terapie, ktorych wczesniej nie bylo i nie, nie chodzi o glodowki i diete na surowo...
@Nuuk: Sorki, inaczej odczytałem to slowo :P Empatyzować jak najbardziej :D Mimo wszystko nadzieja jest i nie pisałbym że kurtyna jest bliżej, kiedy jeszcze mozna cos zrobić. Choxiazby ta immunoterapia, ktora jeszcze kilkanasie lat temu nie byla znana. Nie ma sensu od razu skreslac zycia.
@Nuuk: Moim zdaniem żenujące jest zegnanie sie z kims, kto jeszcze żyje. A tekst z mozliwoscią wypadku ma tylko zobrazowac mozliwosc smierci w ciagu najblizyszych dni kazdego z nas, wiec rownie dobrze mozesz się żegnać z każdym z nas. K---a, skreślać kogoś z planszy bo jest bardzo chory. Mam nadzieje, że nie jesteś lekarzem...
"eternitniewybacza: zostaje czekać na efekty naświetlania, do tego sterydoterapia i immunoterapia."
Czyli chyba najnowsza i najskuteczniejsza metode leczenia ma ogarniętą ale co tam, pożegnajmy się bo slowo "rak". Fajnie, że nie boisz się pisac o smierci ale jak idziesz do babci, czy jakiejs znajomej osoby ktora ma 80+ to tez walisz jej w twarz ze najprawdopodobniej niedlugo umrze i się zegnasz na zawsze
#koronawirus
źródło: comment_1611049215MaqeCtbcVeY2JDJ9a6EVu0.jpg
PobierzA szczepionki są polskie?