Mam pytanie do osób które długo siedzą w MMA. Rozumiem że na początku mogę dostać odpowiedź " gdzie ty porównujesz walki freak z zawodowcami UFC". Rozumiem że walki w fame MMA nie są na zasadzie typowo MMA bo nie ma łokci i kolan. Ale np w niektórych walkach Fame(nie będę podawał nazwisk, bo będę nagle potępiany że coś promuje), zawodnik który jest na ziemi odpycha się nogami od siatki. Od razu dostaje
Szalusinski








