@exitnotexist: Jeśli będziesz w beznadziejnej sytuacji (w sensie nie znalazłaś niczego i mieszkasz w hostelu) możesz spróbować pójść do housing/acco office na Twoim uni i powiedzeć. U mnie nie dali nikomu zginąć :)
@exitnotexist: hej, byłam na stażu wakacyjnym w Aarhus na studiach 3 lata temu, teraz mieszkam w Kopenhadze. Za pokój w akademiku (pokój i łazienka, kuchnia dzielona) płaciłam 3000 dkk, to było w Viby J, trochę daleko od centrum miasta. Jedzenie jest jest droższe niż w Polsce, ale jeśli chodzi o 3 miesięczny staż zamknęłam się w 7k pln, nie licząc biletów w tę i wewtę. Chodziłam sobie do muzeów z takich
Kochane mirko, trzymaj kciuki, ponieważ idę na ostatni i jednocześnie najtrudniejszy egzamin w tej sesji (i jeden z trudniejszych w toku studiów ( ͡°ʖ̯͡°) )
Z tego też miejsca pragnę podziękować @Diego19, od którego dostałam piękne skarpetki urodzinowe (pozdrawiam :*). Mam nadzieję, że jedne z nich przyniosą mi dużo dużo szczęścia (ʘ‿ʘ)
@kwiatencja: jak przeglądałam tag i zobaczyłam Twoje wpisy, pomyślałam sobie: kurcze, ale fajnie, jednak są ludzie, którzy zajmują się dopasowywaniem skarpetek (。◕‿‿◕。) i wtedy wiedziałam, że tu należę
Mirabelki oraz Mirki z #warszawa, poleci ktoś gabinet, w którym mogłabym przeprowadzić konsultację ortodontyczną (wołam #ortodoncja) w celu usunięcia ósemek? (-‸ლ)
@Xem_ 500 komentarzy to za dużo, żeby można było je prześledzić, ale jest jeden, który ładnie to podsumował imo:
"Z jakichś powodów nigdy nie jest tak, jak sobie wyobrażę wcześniej.(...) Możliwe jest też, że wyobraźnia wyczerpuje w jakiś sposób rzeczywistość - to, co wyobrażone, nie może się już wydarzyć. I na odwrót - zdarzają się tylko rzeczy niewyobrażone."
Olga Tokarczuk