@piepsze czekam na Pana prezesa, bo osobie, z którą miałam mieć ze mną rozmowę pochorowało się dziecko. No cóż, rekruter też człowiek. ))¯_(ツ)_/¯

@hatorrihanzo dzięki!

@hatorrihanzo
@piepsze
@vosmor
@aleksandrowicz
@cross7676
Poszło spoko. Prezes sprawiał wrażenie zadowolonego i pod wrażeniem, rozmawialiśmy z 45 minut. Praca wydaje się przyjemna i rozmojowa. Mogłam być trochę bardziej zeatresowana niż powinnam, bo miałam długą przerwę od szukania pracy, ale ogólnie wyszło całkiem nieźle. :)

@piepsze: Jasne ziom. Mogę Ci też oddać swoją obecną.

@Gregory143: administracja/wsparcie biura a teraz potencjalnie asystentka zarządu ᶘᵒᴥᵒᶅ
@Chmielciu: Chętnie się pozbędę. :)

@Thexil: Tak jak pisałam wyżej, poszło całkiem spoko. Jestem pozytywnie nastawiona, przeraża mnie tylko półcentymetrowy stos cv, który leżał na stole. :C

@3edcvfr4: na rozmowę chyba żadnego wpływu to nie miało, a nawet jeśli to po jej zakończeniu taki "trik" męczy bardziej.
@piepsze: nieee, szef jest mało inwazyjny, ogólnie praca nienajgorsza, elastyczne godziny, firmowa kawka i takie tam

@reroute: tak, ale nawet ta świadomość nie przyćmiewa tego, że na stanowiska administracyjne spływa kilkadziesiąt aplikacji na jedno miejsce, także taki pracodawca ma w czym wybierać. Stąd stres.

@Nedkely: Tak, tu przyznaję rację.