@DoomSound: @sbcs: Też znałam takich ludzi, którzy po dniu pobicia rekordu sprzedaży albo po podpisaniu kontraktu za kupę kasy, z którego nic nie mieli (ciężka praca za najniższą krajową na zleceniu w firmie, gdzie szef miał pracownika w dupie i nawet z nim nie rozmawiał, nie było premii, dodatków do pensji, totalnie nic), płakali i skakali z radości. Jak dla mnie to są pożyteczni idioci.
@ostrvljanka: dziewczyna jest notoryczną kłamczuchą, która nie cofnęła się przed niczym by skrzywdzić doszczętnie najbliższą sobie osobę. Dla mnie tacy ludzie, to totalne zera. Choroba to najmniejszy jej problem.
Byłem kupić niedawno buty. Wpadły mi w oko fajne kiksy. Podchodzę do gościa z obsługi i nawiązał się taki dialog -Co to za kiks? -niewiem -Jordan jeden? -Ej nie, siedem. Nic niewiem
źródło: comment_WPhASrn0m8RHdvozvplDvcTVWduQIkzG.jpg
PobierzxDD