@pestis: wiem, ale jakbyś to porównał z prawdziwą szynką taką zrobioną przez rolnika to kolor jest o 90 stopni inny, to co ja widze na tym talerzu to jest jakiś tłuszcz naszpikowany chemią obtoczony plastikiem
Ogólnie pytanie się czy masz jakąś dziewczynę na rodzinnych zlotach to takie chamskie dopytywanie się czy już wkładasz pisiora w cipsko hehe twój kuzyn mati to już od 1 liceum z tą beatką jest i patrz jacy szczęśliwi razem (rucha w c--j od dawna a ty nie j----y przegrywie). P--------e się, zobaczymy co zrobicie jak nie będzie wam miał kto windowsa przeinstalować
@UrbanHorn: dawanie d--y mężowi nie różni się pod względem chemicznym niczym od puszczenia się z przypadkowym facetem, tyle , że to pierwsze jest kulturowo akceptowalne