@bojlerynka: atak hakerski, ddosowanie k---a wierszem polecenia XD
który krwa jest synem kogo xDDD
@bojlerynka: toż to szef wszystkich szefów
bojlerynka via Wykop Mobilny (Android)
@bojlerynka: 5x10 km
@bojlerynka: zalezy panie kolego, co pan chcesz osiągnąc. Powiedz jaki masz cel to coś pomyślimy.
bojlerynka via Android
Kochani Mircy i Mirabelki,
W przyszłym roku chciałbym się wybrać w podróż życia (jak dotychczas), czyli do Indii na 2-3 tygodnie. Wiecie, jazda na słoniach, milion przypraw i kolorów, starożytne świątynie, takie tam.
W związku z tym, chciałbym zapytać czy jest tu ktoś, kto podróżował już w ten rejon świata? :)
Wujek
W przyszłym roku chciałbym się wybrać w podróż życia (jak dotychczas), czyli do Indii na 2-3 tygodnie. Wiecie, jazda na słoniach, milion przypraw i kolorów, starożytne świątynie, takie tam.
W związku z tym, chciałbym zapytać czy jest tu ktoś, kto podróżował już w ten rejon świata? :)
Wujek
@bojlerynka: Jak zrobić symulator Indii we własnym pokoju:
1) Wysypujesz na środku górę śmieci
2) Na szczycie góry stawiasz krowę
3) Symulator Indii gotowy.
1) Wysypujesz na środku górę śmieci
2) Na szczycie góry stawiasz krowę
3) Symulator Indii gotowy.
Kochane Mirki! Mam ambitny plan zmienić swoje życie codzienne. Żeby przeskoczyć z handlowca na specjalistę IT, muszę nabrać skill'ów i specjalistycznych umiejętności. Na podstawie ofert pracy, nasuwają mi się na początek dwa tematy: SQL i Unix/Linux. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Co prawda 'za gówniarza' robiłem strony WWW w notatniku, na #polibuda uczyłem się podstaw MATLAB'a, a w LO byłem na mat-inf, więc powiedzmy jakieś bardzo podstawowe informacje o programowaniu mam, jakieś bramki logiczne itp., ale niewiele z tego pamiętam. Generalnie jakieś pojęcie o informatyce mam, ale od zawsze moim konikiem była obróbka graficzna i hardware, a nie bazy danych.
UWAGA PYTANIE:
Czy możecie mi coś polecić, poradzić na start? Jakieś kursy/instruktaże/tutoriale dla początkujących? Albo przynajmniej oprogramowanie na jakim warto się uczyć? Coś ktoś? Wieeem że w google jest mnóstwo różnych kursów i instrukcji, ale wczoraj walczyłem chyba z godzinę z postawieniem serwera (na podstawie tychże kursów) i nie podołałem. Czy to ma być zwykły FTP? Postawiony na Windzie czy lepiej już ten Unix? Póki co zainstalowałem MS SQL Server 2008 oraz coś takiego jak PostgreSQL. Dobrze zrobiłem? Nie umiem tego wszystkiego skonfigurować do kupy, żeby zacząć tworzyć bazy danych i je 'obrabiać'... Angielski mam na poziomie komunikatywnym, aczkolwiek język specjalistyczny jest specyficzny i wielu
Co prawda 'za gówniarza' robiłem strony WWW w notatniku, na #polibuda uczyłem się podstaw MATLAB'a, a w LO byłem na mat-inf, więc powiedzmy jakieś bardzo podstawowe informacje o programowaniu mam, jakieś bramki logiczne itp., ale niewiele z tego pamiętam. Generalnie jakieś pojęcie o informatyce mam, ale od zawsze moim konikiem była obróbka graficzna i hardware, a nie bazy danych.
UWAGA PYTANIE:
Czy możecie mi coś polecić, poradzić na start? Jakieś kursy/instruktaże/tutoriale dla początkujących? Albo przynajmniej oprogramowanie na jakim warto się uczyć? Coś ktoś? Wieeem że w google jest mnóstwo różnych kursów i instrukcji, ale wczoraj walczyłem chyba z godzinę z postawieniem serwera (na podstawie tychże kursów) i nie podołałem. Czy to ma być zwykły FTP? Postawiony na Windzie czy lepiej już ten Unix? Póki co zainstalowałem MS SQL Server 2008 oraz coś takiego jak PostgreSQL. Dobrze zrobiłem? Nie umiem tego wszystkiego skonfigurować do kupy, żeby zacząć tworzyć bazy danych i je 'obrabiać'... Angielski mam na poziomie komunikatywnym, aczkolwiek język specjalistyczny jest specyficzny i wielu
@bojlerynka: Jeżeli myślisz o spieniężaniu umiejętności nabytych na linuksie to raczej nie pchaj się w Ubuntu.
Poleciłbym raczej konserwatywne distra z poważnym komercyjnym supportem czyli RedHat i Suse i ich bezpłatne odpowiedniki - CentOS/Scientific i OpenSuse (oczywiście gdzieś tam po drodze trzeba będzie nabyć wiedzę czym się różnią otwarte od komercyjnych, jaki jest zakres supportu, cykl życia i takie tam).
Oprócz tego nie jest źle zaopatrzyć się w virtualkę z
Poleciłbym raczej konserwatywne distra z poważnym komercyjnym supportem czyli RedHat i Suse i ich bezpłatne odpowiedniki - CentOS/Scientific i OpenSuse (oczywiście gdzieś tam po drodze trzeba będzie nabyć wiedzę czym się różnią otwarte od komercyjnych, jaki jest zakres supportu, cykl życia i takie tam).
Oprócz tego nie jest źle zaopatrzyć się w virtualkę z
Czy serwer powinienem zainstalować na dysku zewnętrznym, czy jednak da radę na tym samym co system?
A może na maszynie wirtualnej? Tak troszkę po omacku na razie działam. :)
@bojlerynka: Zacznij od wirtualki. To nie jest kwestia tego, czy zainstalujesz na żywym sprzęcie, lecz raczej tego ile czasu z nim spędzisz.
Oczywiście kiedyś tam dobrze byłoby przetestować multiboot z windowsem, wyszukiwanie sprzętu i ewentualne rozklepywanie problemów ze sterownikami, więc dobrze
Drogie Mirki! Jestem nowy, więc się witam. Wołają na mnie lewak, a mnie to niezmiernie cieszy.
Ale to tak bez sensu żeby tylko się przywitać, więc mam ważne, elementarne pytanie: skoro w przeciętnym kurczaku jest dużo więcej mięsa z p----i niż wątróbki, to dlaczego wątróbka jest trzykrotnie tańsza? Kto za tym stoi i dlaczego się nas oszukuje? :/ NWO?
#witamsie #pytanie #pytaniedoeksperta #pytaniezdupy #
Ale to tak bez sensu żeby tylko się przywitać, więc mam ważne, elementarne pytanie: skoro w przeciętnym kurczaku jest dużo więcej mięsa z p----i niż wątróbki, to dlaczego wątróbka jest trzykrotnie tańsza? Kto za tym stoi i dlaczego się nas oszukuje? :/ NWO?
#witamsie #pytanie #pytaniedoeksperta #pytaniezdupy #
@push3k-pro: zastanawia mnie kto, kiedy i dlaczego przekonał ludzi, że akurat te mięso będzie drugiej kategorii? Konsekwencją takiego stanu rzeczy jest fakt, że akurat 'wątróbki nikt nie chce', a mnie ciekawi przyczyna. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Przykłady w drugą stronę, jak z kawą przemieloną przez jelita lisa, jaja rybek sprzedawane jako jedzenie dla elit i robaczki wodne przejmujące po prostu smak przypraw (konkretnie - krewetki, kalmary
Przykłady w drugą stronę, jak z kawą przemieloną przez jelita lisa, jaja rybek sprzedawane jako jedzenie dla elit i robaczki wodne przejmujące po prostu smak przypraw (konkretnie - krewetki, kalmary
@bojlerynka: Bo jest trudniejsze w przyrządzeniu, to raz, a dwa to nie jest mięso, nie ma też żadnego wybitnego czy pożądanego przez ludzi smaku. To nie jest wbrew logice. Po prostu jest to gorsze.
Staję przed pewnym trudnym wyborem i chciałbym prosić o poradę. Pytanie kieruję do osób na B2B, a temat dość pilny, bo jutro muszę się zdeklarować. Mianowicie mam takie dwie możliwości:
- Umowa o pracę za kwotę 10 k brutto/mies
- Umowa B2B za kwotę 600 zł/netto/dzień (przy założeniu 21 dni roboczych ~12600 netto)
Jakie