@nocny-mirek: Oj tak, czy to te słynne docenianie małych rzeczy jak połamane, zapocone łóżko? Mam po prostu zbyt kochającą mnie mamę, która nie w----------a mnie z chaty. No ale zawsze mogło być gorzej. Mógłbym nie mieć mamy. Mógłbym nie mieć dachu nad głową. Mógłbym nie mieć ani mamy ani dachu nad głową i urodzić się w Afryce. Mógłbym nie mieć mamy, dachu nad głową, urodzić się w Afryce i w
@mwmichal: Chcę pracować, ale w stanie w jakim się znajduję jest mi ciężko. W ogóle wychodzenie do ludzi tylko pogarsza mój stan. Wracam do domu i płaczę myśląc o tym, jakim jestem gównem w porównaniu do innych ludzi. Poza tym, brak pewności siebie, zaburzenia lękowe, słabo rozwinięte umiejętności interpersonalne i niezręczność skreślają całą masę potencjalnych zawodów. Zostaje oczywiście kołchoz, ale znając siebie wiem, że zostanę w nim do usranej śmierci.
Czego nie rozumiesz w tym okrojonym przez Ciebie cytacie?
@surlin: Niczego nie rozumiem, bo twe wysrywy brzmią jak bełkot zakompleksionego narodowca, a takiego języka mój mózg nie jest w stanie pojąć. Poza tym, nie wiem nawet co ty mi próbujesz udowodnić.
@programista3k: Wypełniam wniosek o powołanie, zatrzymałem się na punkcie "uzasadnienie wniosku", nie wiem co tam wpisać xD "No siema, przegryw here, nie wiem co zrobić z życiem i chcę spróbować się w wojsku", to jedyne co mi przychodzi do głowy xD
Mógłbym nie mieć mamy. Mógłbym nie mieć dachu nad głową. Mógłbym nie mieć ani mamy ani dachu nad głową i urodzić się w Afryce. Mógłbym nie mieć mamy, dachu nad głową, urodzić się w Afryce i w
Nie potrafię tańczyć, a żeby to wszystko ogarnąć, moje kroki musiałyby przypominać kroki taneczne swing'a.
Nie, w moim życiu nigdy nie było dobrych okresów. Zawsze był bałagan, który się tylko