Dzisiaj się dowiedziałem, że kilku kolegów odchodzi z mojej firmy IT, a kilku innych o niższym doświadczeniu powszło po podwyżki, tak, że mnie lekko przebiją. Do tego pewnie spadnie na mnie jakieś zarządzanie.
Więc idę w tym tygodniu negocjować wynagrodzenie. Pewnie nie wyciągnę 15, ale ponad 10.
Ewentualnie zmieniam pracę. Są oferty teraz 100% zdalne, w większych miastach. Tak koledzy zrobili. Może nawet mnie polecą.
@blargotron: słabo dosyć. Jakie miasto i technologie? Ogólnie jak nie raz słyszę za jakie stawki ludzie pracują to aż mnie trzepie z nerwów. Miałem jakiś problem, który opisałem na programmersach i się zgadałem z typem w podobnych technologiach do moich na pw. Gadamy sobie o zarobkach. K---a gość w korpo po 3 latach w tych samych technologiach co ja, 40% mniej ode mnie, a ja wtedy rok doświadczenia. Jakaś parodia. Nic mnie tak
Kolejny sukces: Gadałem dzisiaj z dziewczyną (25lvl) w domu, odprowadziłem ją wieczorem na przystanek gadając jeszcze i na pożegnanie ona spontanicznie mnie przytuliła.
Generalnie to jest była mojego brata, rozstali się niedawno. Ale ona lubi gadać z naszą mamą więc przyszła dzisiaj pogadać, to jak wróciłem ze spaceru to ją zastałem rozmawiającą z mamą. No się dosiadłem i tak zaczęliśmy gadać parę godzin. Zrobiła się noc, więc poszliśmy na przystanek, ja jej towarzyszyłem
@blargotron: Upadłeś niżej od średniego przegrywa, że się zalecasz do byłej swojego brata. No chyba, że z bratem masz beznadziejne relacje i nie chcesz żeby się polepszyły.
Po pierwsze, przeszedłem kilka km na pieszo, tak z 1,5-2h chodziłem.
Po drugie, przechodziłem obok wielu ludzi i udało mi się ze zdjętym zegarkiem zapytać 2 osoby o godzinę. Pierwsza panią około mojego wieku zapytałem na moście, ładna pani w okularach. Szła z naprzeciwka. Potem długo nic, byłem zestresowany dodatkowo, że przegapiłem sporo okazji i blisko domu zrównałem się z druga starszą panią w okularach i udało mi się zapytać.
Wiecie co, mam k---a tego dość. Wyciągam koszulkę z szafki. Jest niby wyprana i wyprasowana i ładnie złożona. Tylko co z tego, jak jest pokryta białymi włosami kocimi. Wyprowadzam się z tego syfu i wynajmę i nie będę miał zwierząt, ale zastanawiam się, jak inni żyją ze zwierzętami w mieszkaniu.
Jak nie kłaki, to zrzucanie rzeczy (przy czym kto zrzucił np. matce już kilka razy coś cięższego z polki nad łóżkiem na głowę),
@chipster: No ludzie nie czują żadnego zapachu z którym obcują dłużej. Tak samo np. moją matka paliła i nie wiedziałem, że j---e ode mnie fajkami, dopóki w mojej pierwszej pracy kierownik mnie nie poprosił na rozmowę i pytał czy palę i że czuć ode mnie i ludzie się skarżą. Czułem się jak śmieć wyedy. Od tego momentu zacząłem zamykać rzeczy w domu hermetycznie w worki foliowe, w końcu udało się
Byłem ostatnio na zewnątrz (wiem, niewiarygodne) na wycieczce rowerowej i widziałem takiego dzieciaka kilkanaście lat otyłego i tak sobie pomyślałem, że rodzice niszczą swoje dzieci złą dietą i potem produkują grubasów, którzy są odpadem ludzkim dla reszty społeczeństwa. Że nie wspomnę o licznych chorobach związanych z otyłością. Kurde, za takie coś powinna się nimi interesować opieka społeczna. Szkoła też nie pomaga, z resztą. Sklepiki szkolne, gdzie można wszelakie słodycze kupować (chyba, że
@blargotron: podobno była tam jakaś ustawa, że słodyczy nie można w sklepikach, ale u mnie na luzie i słodycze, bułki z czekoladą, pizzerki. A szkoła robiła jakieś rozmowy z dietetykami, dni, że trzeba było OWOC na śniadanie przynieść XD Ale każdy w------e miał, i tak kto miał wpierdzielać to wpierdzielał ( ͡°͜ʖ͡°)
@Rzwk: Oni są p------i ci wszyscy w resorcie edukacji. Tych sklepików w ogóle nie powinno być. Jakieś podstawowe przybory jak ci się zeszyt skończył czy długopis powinny być dostępne za darmo (przecież to są grosze), podobnie z owocami i warzywami, a najlepiej jakby pełnowartościowe posiłki można było zjeść na stołówce (również śniadania).
@Fennrir: Taguję w/g contentu. Do tego służą tagi. Każdy może zblacklistować coś. Jak nie blacklistujesz żadnego z tych, to znaczy, że akceptujesz oglądanie technikolorowych koni jak i człekokształtnych lisów.
Wybacz, ale mam wrażenie, że zesraliście o pierdołę. Zblacklistujcie mlp i po sprawie.
Jeśli mam powiedzieć za siebie to o ile teraz chyba ten fandom trochę zdechł, tak przez ostatnie parę lat jakiekolwiek furry strony były zawalone kosmiczną ilością prac z durnymi kucykami,
Dzisiaj byłem w Vision Express zapytać o soczewki barwione zerowe do poćwiczenia w domu i pani mi powiedziała, że jak nie umiem zakładać, to mi nie sprzedadzat, że okulista tego nie uczy bo ma to gdzieś i że jedyną opcją to zapłacić 150 za badanie u nich, zamówienie próbnych i przyjście na pocwiczenie, na co mam godzinę i elo. Już raz to próbowałem, to mi się udało założyć jedną, drugiej nie, i
@blargotron: Masz kilka parametrów, moc jak w okularach, promień krzywizny i średnicę, według nich kupujesz soczewki, chociaż jak znajdziesz pasującą ci markę to się jej trzymaj bo inne soczewki, niby takie same mogą być niewygodne. Nie pamiętam kto mnie uczył, ale chyba ta sama babka co obsługiwała to ustrojstwo do mierzenia wady.
Zapłaciłem za dwie paczki soczewek to czemu by mi mieli nie dać ich do domu?
Hej, pytanko, czy rowerem dojadę z Torunia do Bydgoszczy i z powrotem? 50km to nie jakoś dużo, tylko pytanie, czy będą drogi na których mogę jechać rowerem? Nie mam niestety samochodu. #rower #torun #bydgoszcz #pytanie
1) wzdłuż DK80 jest do połowy drogi patrząc od Torunia DDR, czasem trochę piaskowy na początku o ile pamiętam, potem ładniutki asfalt. Od połowy - okolice Złej Wsi Wlk. wskakujesz na pobocze i 15km nic Ci nie będzie, szeroko tam jest, dobrze się jedzie. Tylko na moście na Fordon jedź prawą stroną chodnikiem bo tam jest dramat! I uważaj żeby kierownicą o barierkę nie
Dzisiaj byłem w galerii handlowej i próbowałem zrobić taką radę z jakiegoś poradnika jak budować pewność siebie, żeby schować zegarki i pytać ludzi o godzinę. To schowałem i wypatrywałem, ale albo widziałem nie pasujące cele (faceci, starsi, dzieci, z kimś innym), albo jak był pasujący, to nie miałem odwagi. Eh.
Właściwie, to ja mam problem z podejściem do kogokolwiek. chyba, to nie kwestia wymagań, ale może je obniżę, tj. mogą być wszyscy poza
@blargotron: hmm w sumie aha nie mogę tego zrobić bo zapomniałem ze tym serwisem zajmują się gimnazjaliści i sporo rzeczy w losowych momentach lubi nie działać
Hej. Mam pytanie. Mam doła, znowu. Czy mogę wypić jedno p--o 500mL 4.5% (pierwszy a-----l w moim życiu), jak przyjmuję następujące leki: pregabalina, setralina, lamotrygina? Rano wziąłem 150mg pierwszego, 50 drugiego i 25 trzeciego. Teraz na wieczór bym oczywiście nie brał. Mam 32 lata, ważę 87kg. Nie widzę lepszej alternatywy na tą chwilę.
Aha, tak, już próbowałem ruchu, wczoraj przejechałem na rowerze 20km i było źle, dzisiaj przejechałem 7 i jest źle.
@feegloo: Wiem, że to się różni. Ale w obu przypadkach to stymulacja kory mózgowej prądem.
Masz racje z tymi procentami, nie wiedziałem:
Treatment-resistance is relatively common in people with MDD. Rates of total remission following antidepressant treatment are only 50.4%. In cases of depression treated by a primary care physician, 32% of people partially responded to treatment and 45% did not respond at
Mówią, żeby zaczynać kontakt z płcią przeciwną m. in. przez patrzenie na dziewczyny jak je mijasz chodząc po mieście. No to ostatnio tak chciałem robić. Tylko tak, większość ludzi, jakich mijam, to są starsi, ew. starsi z dzieciakami. A jak już są w moim pułapie wiekowym, to idą z chłopakiem, z koleżankami albo są wpatrzone w telefon, więc jak mam wytworzyć kontakt wzrokowy i uśmiech? To jest bez sensu. #przegryw
Zrobiłem badania i testosteron całkowity 8ng/ml, czyli w normie i blisko max zakresu (8,36). Dobry przykład, że testosteron Chada nie czyni. Chyba, że pod tą moją warstwą tłuszczu kryje się Chad, chociaż jestem übermanlet, więc chyba nie. #przegryw
Więc idę w tym tygodniu negocjować wynagrodzenie. Pewnie nie wyciągnę 15, ale ponad 10.
Ewentualnie zmieniam pracę. Są oferty teraz 100% zdalne, w większych miastach. Tak koledzy zrobili. Może nawet mnie polecą.
Eh,
źródło: comment_1627286240XBcQBg73ZP8wjO0dcYVp9T.jpg
PobierzMiałem jakiś problem, który opisałem na programmersach i się zgadałem z typem w podobnych technologiach do moich na pw. Gadamy sobie o zarobkach.
K---a gość w korpo po 3 latach w tych samych technologiach co ja, 40% mniej ode mnie, a ja wtedy rok doświadczenia.
Jakaś parodia.
Nic mnie tak