Wow, ktoś pomyślał w ogóle dlaczego media tak nagle zaczęły się interesować zaginięciem jakiejś nikomu nie znanej młodej kobiety? Przecież w ciągu roku giną setki takich osób.
@grodd_belham: 1. Była bardzo ładna 2. Zaginęła w samym środku miasta, bardzo wiele ludzi wraca z imprezy po pijaku z centrum do domu w nocy, każdy by się zląkł. 3. Cała sprawa otoczona jest aurą niezwykłości i tajemniczości. Wszędzie są kamery a ona w jednej jest a parę minut później jej nigdzie nie widać i poza dowodem osobistym kawałek dalej nie ma po niej żadnych śladów. Do tego szła z
@grodd_belham: 1. Takich ludzi jest bardziej żal społeczeństwu. 2+3. Ale tak jak napisałem, kamery są wszędzie, za mostem również. A ona tak po prostu zniknęła, oczywiście teraz pojawiło się więcej wątków, bo wcześniej nie było mowy o schodzeniu nad Wartę tylko o czekaniu na przystanku przed mostem Rocha na nocny, i dlatego to takie ekscytujące bo nie było jej widać nigdzie dalej, w którąkolwiek stronę mogłaby się udać. Do tego
@Walkiria81: ja nie wierzę żeby się ześlizgnąć z tego betonu tak aby centralnie wpaść w rwący nurt.. Statystka leży pod linią krzaków. W najgorszym przypadku zatrzymałaby się na tych zaroślach. a on jeszcze bredzie że widział po ciemku jej znikające ręce pod wodą.
@Walkiria81: Na moje jest niemalże pewne, że zmienią kwalifikacje czynu na zabójstwo. Już coś gadają o "drobnym nieporozumieniu" między nimi podczas którego Ewa się ześlizgnęła. No cóż za przypadek. A nawet jeśli by tak było to umoczyłaby się ona co najwyżej po kolana i spokojnie nawet sama wyszła z wody. Każdy kto zna w miarę ten teren to parskie śmiechem na taki opis zdarzeń. Aby utonąć w Warcie w tym
Niebieski znow klamie o nieszczesliwym wyapdku - tak naprawde bylo to ustawione porwanie, tyle ze zamiast jazdy autem po miescie gdzie pelno kamer - zaciagnal dziewczyne do rzeki a tam podplynela motorowka ;>
Nawet jesli wpadla/zostala wepchnieta do rzeki, to mogla napotkac na swojej drodze takie zjawisko, jak odwój - bardzo niewielu ludzi zdaje sobie sprawe, jak grozne sa odwoje (glownie kajakarze wiedza, co to jest). Rzeczy przez nie wciagniete moga juz nie wyplynac. Bardzo ciezko jest tez wysondowac taki odwoj, a pletwonurkowie sie ich boja. Nawet jesli Warta w Poznaniu jest uregulowana, to odwoje i tak moga powstac (czeste sztuczne progi zamiast naturalnego spadku
@ImaladamasamadalamI: odwój rzeczywiście działa jak wirówka w pralce i nie sposób się wydostać, ale nie wygląda na to żeby w szerokiej i stosunkowo płytkiej w tym miejscu Warcie mogło powstać takie coś. Wystarczy, że była nawalona jak szpak i słabo pływała, nie trzeba odwoju ( ͡°ʖ̯͡°)
@Chaczins: no i mają racje. Daj spokój, ta Pani była dorosła i jeśli sama z kumplami zdecydowała się n---------ć to jest to jej sprawa, może jeszcze chcesz za różowego decydować z kim i gdzie może się pojawić? xD
@Chaczins: A skąd wiesz, że ją mieli w dupie? Chcieli wracać do domu, a ona z kolegą chcieli jeszcze zostać, to co, siłą mieli ją/ich do taksówki zapakować? Poza tym wiesz, tysiące ludzi w każdy weekend wraca bezpiecznie do domu, więc nie można popadać w paranoję z powodu jednego wypadku.
J---c obroncow zwierzat. Pare miesiecy temu moj chomik zaczal zdychac. Byl juz bardzo stary i jego zywot dobiegal konca. Nigdy chlopak nawet nie dymal, wiec zeby dac mu cos od zycia, sypnalem mu troche amfy. Nie dosc ze przestal wydawac z siebie przygnebiajace dzwieki, to jeszcze z---------l na kolowrotku (nie robil tego od 4 miesiecy). Po 3 dobach biegania odwodnil sie i padl. Brat mowil mi ze jesem jebniety, ale ja wiem
#ewatylman
1. Była bardzo ładna
2. Zaginęła w samym środku miasta, bardzo wiele ludzi wraca z imprezy po pijaku z centrum do domu w nocy, każdy by się zląkł.
3. Cała sprawa otoczona jest aurą niezwykłości i tajemniczości. Wszędzie są kamery a ona w jednej jest a parę minut później jej nigdzie nie widać i poza dowodem osobistym kawałek dalej nie ma po niej żadnych śladów. Do tego szła z
1. Takich ludzi jest bardziej żal społeczeństwu.
2+3. Ale tak jak napisałem, kamery są wszędzie, za mostem również. A ona tak po prostu zniknęła, oczywiście teraz pojawiło się więcej wątków, bo wcześniej nie było mowy o schodzeniu nad Wartę tylko o czekaniu na przystanku przed mostem Rocha na nocny, i dlatego to takie ekscytujące bo nie było jej widać nigdzie dalej, w którąkolwiek stronę mogłaby się udać.
Do tego