1. Znajdź i opublikuj nie znana ci wcześniej ciekawostkę historyczną z Twojej okolicy. 2. Wybierz się ze znajomymi do Domu Strachów, zorganizuj spotkanie. 3. Sfotografuj jesień
W kwestii oddania marce Mountain Dew chyba nie ma równie wiernego mireczka jak ja. Od kilku lat mam wytatuowaną na ramieniu puszkę Waszego napoju. Wypiłem w życiu równowartość kilku basenów olimpijskich Mountain Dew o różnych smakach, ale ten oryginalny, unikatowy dzięki swojemu, kolorowi, smakowi i zapachowi zawsze przypomina mi najprzyjemniejsze chwile i doskonale odświeża nastoletnie wspomnienia. Oryginalny smak Mountain Dew to równoznaczność beztroski, błogości, śmiechu, rozrywek na świeżym powietrzu.
Co to są za czasy. Kiedyś mężczyzna szedł do lasu po choinkę z kozikiem i wracał z sekwoją na osiodłanym żubrze. A karpie łowił za pomocą granatów zdobytych na Niemcach podczas ofensywy berlińskiej. Wszystko zapomnieli, wszystko.
Ostatnio jak ładowałem złom, żeby wytopić w przydomowej dymarce stojak pod drzewko, minął mnie typ w rurkach, który niósł choinkę z metką. Z METKĄ. My kiedyś cieszyliśmy się, jak dziadek nam powiedział, że ucho bez lustra a
Mireczki z #wroclaw - często pytacie mnie w listach, jak i wiadomościach prywatnych gdzie jest jakiś kanał, lub stanowisko warsztatowe do samodzielnych napraw samochodu. Otóż poza wspomnianym wcześniej kanałem na Nowodworskiej chciałem przedstawić Wam SUPER KANAŁ, dzięki któremu wymiana oleju, czy inne naprawy będą łatwiejsze. pozdrawiam cieplutko
#koronawirus #tvpis