@niecodziennyszczon za czasów PRL-u, mięso było rarytasem, bogaci jedli cielęcinke a klasa robotnicza schab raz w tygodniu, lub rzadziej, stąd wzięła się tradycja schaboszczaka w niedzielę. Ja robię bo rodzice robili i tak to się kręci.
@niecodziennyszczon ja jestem kucharzem z zawodu, w robocie klepałam cały czas kuchnie włoską, obiady pracownicze to też była głównie kuchnia włoska przez parę dobrych lat, w domu też dużo eksperymentuje z żarciem, dla mnie taki schabowy w niedzielę to poczucie normalności, odskoczni od jakiś dziwactw(⌐͡■͜ʖ͡■)
@darth_invader ale chyba wyszedł do łysego jakiś cieć, bo zaraz po tym jest cięcie. Ogólnie wiocha jak ten pijaczyna, wystaje z tą kamerą pod tym przedszkolem, w Polsce jakby przyszedł po dziecko pijany z pijanym wujkiem od razu opieka by wjechała. Może to i lepiej że to jego dziecko w Polsce wychowuje się bez takiego starego.
Jak niedziela to schaboszczak musi być.
(⌒(oo)⌒)
źródło: temp_file4866406732394573989
Pobierz