czyli
SFM Smyk B30/B31
W przeróżnych, mniejszych lub większych, odstępach czasowych zdarzyło mi się omawiać przeróżne podejścia rodzimego, powojennego przemysłu motoryzacyjnego do indywidualnego środka transportu. Była FSO/WSM/FSM Syrena – dwusuwowy pojazd z mechaniką Pobiedy/Warszawy M20, produkowana za długo; był Mikrus i różne prototypy, spartańskie pojazdy komunikacji indywidualnej, sprawiające nieco mniej cywilizowane wrażenia od chociażby Oki i Lastuna – jakkolwiek te ostatnie sprawiały kiedykolwiek takie wrażenie. XD
Jednym z takich
źródło: comment_1673119186QtMRRYFzi140wIsTkpOPmv.jpg
Pobierz














I jeb jeb jeb jeb laserkiem byle gdzie na oślep
źródło: comment_1673275160GxFnUYV51WfgAJXJlKABhe.jpg
Pobierz