nilmerg
nilmerg
Mi to się wydaje, że Oskarek chciał wpuścić Baxtona w maliny... bo jak to możliwe, że by był po jego stronie i stwierdził, że Boxdel nagrał dobrą odpowiedź? Jak mógłby mu doradzać iść w tej sytuacji "na noże" z Druidem, słysząc jak ten płacze i wiedząc jakie poparcie ma Wardęga (zwłaszcza w tamtej chwili). To nie były dobre rady a Oskarek głupi nie jest. Myślę, że konopski nie jest ani z druidem
- mimimimi-
- davon1123