Tak sobie pomyślałam, że szkoda że społeczność US17 jest tak bardzo podzielona i jest tak wiele wzajemnej nienawiści, że niemożliwym jest zorganizowanie jakiegoś wspólnego spotkania na głupie piwo, żeby usiąść i po prostu pogadać, tak jak ma to miejsce np. w przypadku fanów różnych zespołów, muzyków itd.
Wiadomo że US17 to bardzo specyficzne środowisko i nikt z własnej woli nie ujawni swojego wizerunku (choćby z tego powodu spotkanie jest niemożliwe), ale na
Wiadomo że US17 to bardzo specyficzne środowisko i nikt z własnej woli nie ujawni swojego wizerunku (choćby z tego powodu spotkanie jest niemożliwe), ale na
#kononowicz