Mirki i Mirabelki, sypię mi się życie. Teraz w okresie przedświątecznym coraz bardziej to odczuwam (╯︵╰,). Zniszczyłem relację z bliskimi mi osobami to tego stopnia że nie ma się komu wyżalić. Bardzo duża w tym moja zasługa i mojej obrzydliwej choroby, choruję przewlekle na cukrzycę od ośmiu lat. Teraz gdy siedzę i piszę myślę sobie że nie tak to miało wyglądać, chyba nigdy jej nie zaakceptowałem w swoim życiu. Nienawidzę tej k---y. Przez czas z chorobą miałem wzloty jak i upadki, duże hiperglikemie (wysoki poziom cukru) jak i super wyrównaną na poziomie zdrowego człowieka. Jak do tej pory los oszczędził mnie od poważniejszych powikłań dzięki wyrównanej glikemii także tej wysokiej. Nie oszczędził mnie niestety przed utratą pracy u Janusza (╯︵╰,). Straciłem pracę 1,5 miesiąca temu, chcę być fair wobec przyszłego potencjalnego pracodawcy i informuję go o chorobie na rozmowie co chyba nie jest najlepszym pomysłem. Nie mam też prawnego obowiązku informowania go o chorobie na rozmowie. W tym czasie świątecznym który bardzo lubię,chyba coraz mniej( ͡° ʖ̯ ͡°) tym bardziej że już nawet nie wiąże końca z końcem. Nigdy nie prosiłem o pomoc finansową, i tym razem nie proszę jeśli jednak ktoś chciałby mi jakoś pomóc ogólnie przeżyć normalnie ten czas może założyć konto na Coinbase z linków podanych niżej i rozwiązać quiz. To nie bait po prostu pozostając bez pracy już kombinuję jak tylko się da, nie jestem posiadaczem krytowalut. Nie zakładam zbiórek na zrzutka czy siepomoga, uważam że nie ma sytuacji bez wyjścia i jakoś sobie poradzę może z waszą pomocą. Nigdy nie byłem dobry w gorzkich żalach ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Szanujcie i kochajcie
Szanujcie i kochajcie
#pruszkowskakaryna #pruszkow #przegryw #p0lka #patologiazewsi #patologia #patologiazmiasta